Wiceszef MSZ Rosji, Siergiej Riabkow, ostrzegł w sobotę, że konwoje z obcą bronią, które znajdą się na terytorium Ukrainy, staną się celem rosyjskich sił zbrojnych.

„Rosja ostrzegła Stany Zjednoczone przed konsekwencjami transferu broni na Ukrainę. Konwoje z zagraniczną bronią, które są lekkomyślnie dostarczane na Ukrainę, będą oczywistymi celami dla rosyjskich sił zbrojnych” – powiedział wiceszef rosyjskiego MSZ Siergiej Riabkow, cytowany przez portal Ukraińska Prawda.

Riabkow przekazał także, że sankcje odwetowe Stanów Zjednoczonych i Zachodu są gotowe i wkrótce zostaną podane do wiadomości publicznej.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Dodał jednak, że „Rosja może wznowić dialog ze Stanami Zjednoczonymi na temat bezpieczeństwa, jeśli Waszyngton będzie gotowy”.

Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg ostrzegł w środę w wywiadzie dla CBC News, że atak Rosji na kanały zaopatrzenia w krajach, które wspierają Ukrainę bronią i amunicją, byłby niebezpieczną eskalacją wojny w Europie Wschodniej, ale nie uznał za taką eskalację ataków na linie zaopatrzenia wewnątrz Ukrainy.
“Sojusznicy pomagają Ukrainie bronić jej prawa do samoobrony, które jest zapisane w Karcie ONZ. Rosja jest agresorem, a Ukraina broni się. Jeśli jakiekolwiek państwo NATO, terytorium NATO, zostanie zaatakowane, spowoduje to zastosowanie artykułu 5” – powiedział Stoltenberg.

Szef NATO zaznaczył, że jest “całkowicie przekonany, iż prezydent Putin jest tego świadomy”. Dodał, że istnieje wyraźna różnica między liniami zaopatrzenia na Ukrainie a tymi działającymi za granicą.

“Ukraina jest w stanie wojny i oczywiście linie zaopatrzenia wewnątrz Ukrainy mogą zostać zaatakowane. Atak na terytorium NATO, wojska NATO, zdolności NATO byłby atakiem na NATO” – powiedział Stoltenberg.