Prawie czterech na dziesięciu mieszkańców Ontario chce zagłosować w czerwcowych wyborach na partię postępowo-konserwatywną premiera Douga Forda, co sugeruje, że w zasięgu tej formacji jest kolejny rząd większościowy.
Nowy sondaż Angusa Reida przeprowadzony wśród 1063 dorosłych mieszkańców Ontario wykazał, że 37 procent zdecydowanych wyborców zamierza głosować na torysów w czerwcowych wyborach – w porównaniu z 29 procentami, którzy deklarują, że będą głosować na NDP i 25 procentami na liberałów. Kolejne cztery procent powiedziało, że odda głos na Partię Zielonych Mike’a Schreinera.
Poparcie dla partii PC Forda było wyższe wśród mieszkańców wiejskich prowincji Ontario (47 procent) oraz osób z wykształceniem średnim lub niższym (42 procent). Istniała również znaczna różnica między płciami – 46 procent mężczyzn deklarowało, że zagłosuje na partię PC, a tylko 28 procent kobiet.
Wskaźnik poparcia dla Forda wzrósł w ostatnim sondażu do 43 procent, o 13 punktów więcej niż w styczniu, kiedy tylko 30 procent mieszkańców Ontario twierdziło, że zdecydowanie lub umiarkowanie aprobuje jego pracę jako premiera.