W sobotę, w majowym słońcu, tysiące Polaków przeszło ulicami Wilna w barwnej i radosnej Paradzie Polskości. Biało-czerwony pochód, organizowany przez Związek Polaków na Litwie, był w tym roku wyjątkowo wyczekiwany, bo odbył się po dwuletniej przerwie spowodowanej pandemią. czytamy na portalu http://l24.lt/

Wielotysięczny pochód Polaków przeszedł z placu Niepodległości, aleją Giedymina ulicami Wileńską i Wielką do Ostrej Bramy, by uczcić Dzień Polonii i Polaków za Granicą oraz 231. rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 Maja.

„Przepiękny nastrój, wielu uczestników – 10 tysięcy a może i więcej. Cieszymy się z naszej jedności, że jesteśmy razem, że mamy ogromną determinację. Myślę, że z Panem Bogiem zawsze będziemy w dobrej kondycji” – powiedział podczas przemarszu prezes ZPL i AWPL, poseł do Parlamentu Europejskiego Waldemar Tomaszewski.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

W świątecznym pochodzie szli Polacy z Wileńszczyzny i dalszych zakątków Litwy, goście z Macierzy i rodacy, reprezentujący Polonię. Licznie reprezentowane były polskie szkoły, zespoły artystyczne, organizacje, samorządy i gminy.

„Cieszę się, że mogłem przyjechać po raz kolejny tutaj, na Litwę, ażeby wesprzeć was w waszych problemach, w waszych radościach, wasze szkoły, waszą młodzież. To niebywale ważne, żebyśmy byli wszyscy razem. Po to zakładaliśmy Europejską Unię Wspólnot Polonijnych, żeby mówić wspólnym głosem” – powiedział dla naszego portalu Tadeusz Adam Piłat, prezes Europejskiej Unii Wspólnot Polonijnych. Jak przyznał, już po raz siódmy bierze udział w paradzie polskości.

W grupie gości z Polski szedł Jarosław Rzepa, poseł na Sejm RP. „Czujemy się tutaj bardzo dobrze. Uśmiechy, serdeczność wokoło. Dzisiaj łączy nas Polska i biało-czerwona” – powiedział poseł Rzepa, zapewniając też o wsparciu dla Polaków na Litwie.

Biorący udział w paradzie Jan Michał Dziedziczak, sekretarz stanu, pełnomocnik Rządu do spraw Polonii i Polaków za Granicą wskazał na to, że obecność w przemarszu tak wielu osób, a szczególnie młodzieży, robi ogromne wrażenie.

Duma z bycia Polakiem

Uczestnicy przemarszu trzymali biało-czerwone flagi, chorągiewki, balony i kwiaty. Powiewały też flagi Wileńszczyzny i litewskie.

Zadowolenie z wznowienia parady polskości wyraziła Rita Tamašunienė, poseł na Sejmie RL z ramienia AWPL-ZChR. „Serce się raduje, ponieważ po dłuższej przerwie zebraliśmy się tutaj ze wszystkich zakątków Wileńszczyzny i naszej Litwy, aby wspólnie uczcić obchodzony niedawno Dzień Polonii i Polaków za Granicą oraz Święto Konstytucji 3 Maja. My, Polacy na Litwie stanowimy ogromną wspólnotę i z tego warto się cieszyć. Na pewno cieszy też fakt, że dużo młodzieży jest wśród nas” – powiedziała polityk.

 

Budowanie wspólnoty

Uwagę przykuwała uśmiechnięta, roztańczona i rozśpiewana młodzież w strojach ludowych.

Zwróciła na to uwagę mer rejonu wileńskiego Maria Rekść, krocząca na czele jednej z najliczniejszych delegacji. „Widzimy wiele dzieci i młodzieży w pięknych strojach. Są tu razem z nami, to jest bardzo ważne. Musimy pokazać, że jesteśmy największą mniejszością narodową na Litwie, że Polacy są otwarci, uśmiechnięci, weseli i mili” – powiedziała Maria Rekść, podkreślając, że dziś, uczestnicząc w paradzie, czuje się wyjątkowo dumna z bycia Polką. Wyraziła nadzieję, że „przez wiele wieków nie będzie brakowało Polaków na Ziemi Wileńskiej”.

 

Modlitwa w Ostrej Bramie w intencji Polaków na całym świecie

Uwieńczeniem nieco ponad godzinnego przemarszu była Msza św. w Ostrej Bramie. Pod cudownym obrazem Matki Bożej Miłosierdzia zebrani połączyli się w modlitwie w intencji Polaków na Litwie i na całym świecie. Mszę św. dziękczynną koncelebrowali: ks. Ryszard Umański, ks. Ryszard Halwa, ks. Józef Matwejczuk, ks. Marian Opryszko.

Po Mszy św. odczytany został list od premiera Polski Mateusza Morawieckiego, skierowany do uczestników wileńskiej parady polskości. „Polska jest z wami, ale Polska jest też w was. Wszędzie tam gdzie bije polskie serce jest cząstka Polski. Życzę Państwu dumy z Polski oraz tego, abyście czerpali satysfakcję z waszych związków z krajem. Związek Polaków na Litwie, organizator Parady Polskości, apelował: „Bądźmy razem!”. I jesteśmy razem!” – napisał premier Polski w liście, który po Mszy św. odczytał Jan Michał Dziedziczak, sekretarz stanu, pełnomocnik Rządu do spraw Polonii i Polaków za Granicą.

Podziękował Polakom na Litwie za pielęgnowanie kultury oraz tradycji polskiej, za wierność mowie i wierze ojców, za miłość do Polski. Z tej okazji skierował też do wszystkich zaproszenie: „Przyjeżdżajcie, Drodzy Rodacy, jak najczęściej do wolnej, suwerennej, niepodległej naszej wspólnej Polski”. Apelował też o wsparcie dla Ukraińców, który walczą heroicznie o swoją ojczyznę.

Podziękowanie od prezesa ZPL

Po wspólnej modlitwie w Ostrej Bramie do uczestników wielotysięcznej parady polskości zwrócił się prezes ZPL Waldemar Tomaszewski.

„Pozdrawiam i serdecznie dziękuję dla wszystkich przybyłych na paradę polskości mieszkańców Wileńszczyzny i szanownych gości. Rozpoczęliśmy przemarszem przez nasze ukochane Wilno, a tu jest uwieńczenie naszej parady – Msza Święta w Ostrej Bramie” – powiedział Tomaszewski. Dodał, że to jeszcze nie koniec świętowania, bo na uczestników czekają też dziś majówki w kołach, oddziałach, gminach. Ogółem zaplanowano 40 majówek.

Lider ZPL podkreślił, że polska społeczność na Litwie jest społecznością prężną, silną i mającą powody do dumy. „Mamy 63 polskie szkoły, w tym 35 gimnazjów. Mamy 59 przedszkoli, 12 tys. uczniów, 3,5 tys. przedszkolaków. Za to wszystko również chcieliśmy dzisiaj podziękować za pośrednictwem Najświętszej Marii Panny dla Pana Boga w Świętej Trójce jedynego. Dziękujemy za ostatni nasz sukces – obronę polskich szkół w rejonie trockim. Dziękujemy za wszystkie łaski, które doświadczamy” – mówił Tomaszewski.