W dobie drożejącego paliwa CAA radzi, co robić, by wycisnąć z każdego litra tyle kilometrów, ile to tylko możliwe.
- Planowanie podróży. Warto o tym pomyśleć, zanim jeszcze wyjdziemy z domu. W aplikacjach można na bieżąco sprawdzać, gdzie są korki i wypadki. Informacje tego rodzaju są też podawane w radiu. Jeśli mamy odwiedzić kilka miejsc, można spróbować ustawić kolejność tak, by się nie wracać, połączyć wyjazdy w danym kierunku albo uniknąć przejazdu przez newralgiczny obszar w godzinach szczytu.
- Utrzymanie samochodu. Auto dobrze utrzymane pracuje wydajniej i pali mniej. Dlatego warto regularnie wymieniać filtry, płyny i sprawdzać ciśnienie w oponach (właściwe parametry ciśnienia można odczytać na tabliczce przy drzwiach od strony kierowcy). Odnośnie do ciśnienia należy pamiętać, że wpływ na nie mają też warunki na drodze i pogoda, dlatego powinno być sprawdzane np. raz w miesiącu.
- Unikanie gwałtownego hamowania, ruszania i przyspieszania. Taka nierówna jazda kosztuje najwięcej paliwa. Chcąc zaoszczędzić, staramy się zmniejszać lub zwiększać prędkość z wyprzedzeniem.
- Korzystanie z tempomatu (cruise control). Wspomaga równą jazdę, ale trzeba pamiętać, by korzystać z tej funkcji, gdy jest to bezpieczne. Dla większości samochodów najbardziej ekonomiczna prędkość to 80-90 km/h.
- Wyłączanie silnika na postoju i ruszanie 15-30 sekund po uruchomieniu go. Nowe auta nie wymagają rozgrzewania silnika, tak jak miało to miejsce w przypadku bardzo starych modeli. Jest to też korzystniejsze dla środowiska.
- Rozważne korzystanie z klimatyzacji. Klimatyzacja zużywa stosunkowo dużo paliwa, zwłaszcza jeśli jest ustawiona na tryb automatyczny. Przed włączeniem klimatyzacji warto otworzyć okna, poza tym lepiej unikać maksymalnych ustawień automatycznych, a także w czasie upałów nie włączać silnika na postoju tylko po to, by ochłodzić wnętrze pojazdu przed podróżą.
- Demontaż bagażnika dachowego, gdy nie jest potrzebny. Takie elementy niepotrzebnie zwiększają opór pojazdu.
- Monitorowanie cen paliwa. Trudno uniknąć tankowania, gdy bak jest prawie pusty, ale warto mieć oko na ceny i tankować wtedy, kiedy akurat jest nieco taniej. Niektóre strony internetowe porównują ceny benzyny i pomagają w wyszukiwaniu korzystnych ofert, a także zawiadamiają o spodziewanych podwyżkach lub obniżkach.
- Programy lojalnościowe. Oferuje je wiele sieci stacji benzynowych. Przykładowo członkowie CAA na stacjach Shell mają o 3 centy na litrze taniej.