Iga Świątek po raz drugi w swojej karierze dotarła do finału turnieju Rolanda Garrosa. Po niespełna godzinie i 5 minutach Polka pokonała rozstawioną z numerem 20 Darie Kasatkinę 6:2, 6:1. Właściwie jedynie w początkach pierwszego seta wydawało się ze Rosjanka ma szanse na równorzędną walkę ze Świątek. Jednak od stanu 2:2 dominacja Polki była bardzo wyraźna i nie pozostawiała Kasatkinie jakichkolwiek szans na doprowadzenie do wyrównanej walki.
Dominacja Świątek w tym sezonie jest niezwykle wyraźna. Wygrała już 34 mecze pod rząd, 5 kolejnych turniejów, a w Paryżu, w którym gra po raz czwarty w całej swojej karierze przegrała jedynie dwa mecze. W finale, który odbędzie się w najbliższą sobotę o 15:00, Świątek zmierzy się z 18-letnią Amerykanką Coco Gauf. Korespondencja z Paryża dla Gońca Piotr Figura