Organizatorzy protestów Konwoju Wolności w Ottawie zwrócili się do sądu z wnioskiem o odblokowanie 450 000 dol. zgromadzonych na zbiórkach GoFundMe i GiveSendGo. Kwota ma być przeznaczona na opłacenie prawników, którzy będą reprezentowali ich podczas przesłuchań w sprawie Emergencies Act. Sprawa ma być rozpatrywana przez Public Order Emergency Commission.
Wśród 10 osób, które domagają się odblokowania części funduszy, jest Tamara Lich. Wniosek złożono w piątek w Sądzie Najwyższym Ontario. Wynika z niego, że ponad 1,3 miliona dolarów pochodzących z darowizn znalazło się na dwóch kontach bankowych,których właścicielką jest Lich i które też zostały zablokowane. Lich oczekuje na proces, postawiono jej zarzuty kryminalne w związku z Konwojem.
Jeśli chodzi o wnioskowaną kwotę 450 400 dol., to pieniądze mają być przeznaczone m.in. na zatrudnienie starszego doradcy niewymienionego z imienia i nazwiska, któremu należałoby zapłacić 350 dol. za godzinę pracy. Do tego dochodzi 83 000 dol. na pokrycie kosztów podróży do Ottawy i zakwaterowania (podczas 39 dni przesłuchań) 10 organizatorów Konwoju i innych świadków.
W sprawie cywilnej wnioskujących reprezentuje Keith Wilson z Justice Centre for Constitutional Freedoms (JCCF). Argumentując konieczność dostępu do środków zgromadzonych na kontach zbiórek organizatorzy Konwoju piszą, że wymagania Komisji są większe niż się spodziewano. Poza tym prowadzący przesłuchania mogą być w dużym stopniu uprzedzeni do przesłuchiwanych. Do tego grupę Ottawa Coalition of Residents and Businesses będzie reprezentował wynajęty prawnik Paul Champ, co teraz daje jej przewagę.
Oprócz Lich w grupie organizatorów Konwoju są: Daniel Bulford, Dale Enns, Chris Garrah, Miranda Gasior, Joe Jansen, Tom Marazzo, Ryan Mihilewicz, Sean Tiessen oraz organizacja Freedom 2022.