O kulisach usunięcia telewizji wRealu24 z platformy YouTube oraz budowie nowej polskiej platformy video banbye.pl rozmawiamy z redaktorem naczelnym wRealu24 Marcinem Rolą, do rozmowy przyłącza się red. Karol Plewa.

Marcin, cieszę, że znalazłeś  trochę czasu, bo wRealu24 po tej stronie globu ma bardzo dużo sympatyków, zwolenników, no i widzów. To, że kanał został zdjęty z YouTube, to już chyba jest twoja druga taka przygoda. Youtube jest praktycznie monopolistą na rynku mediów społecznościowych wideo.  Jak to było? Jak się o tym dowiedzieliście, jak to wam zakomunikowano i czy staracie się z tym coś robić? Czy interweniujecie czy odpuszczacie sprawę?

Marcin Rola: Nie odpuszczamy sprawy. Jeszcze raz witam bardzo serdecznie Andrzeju. Przepraszam za miejsce, w którym nagrywam, ale jestem tutaj właśnie u nas, na dziesiątym piętrze budynku Pasty, to jest wejście właśnie do wRealu24, Nowe Polskie Media, po prostu łączymy się z Andrzejem przez noc i naprawdę te ostatnie dni są dla mnie bardzo intensywne. Powiem tak, oczywiście teraz, w tej chwili konsultujemy te kwestie z prawnikami. Przede wszystkim posypią się pozwy,  bo  tutaj pochwalili się tym, że nas zgłaszali masowo tzw. Akcja Demokracja. Oni powinni się nazywać Akcja Totalitaryzm.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

        Na 100% będzie kwestia pozwu  cywilnego.Nasi prawnicy to komponują. Dostaliśmy dość mocne wsparcie ze strony Konfederacji, która zaproponowała nam cały know how, bo jak wiecie, oni mają akurat proces z Facebookiem, więc jakby oni podejmą te same rozwiązania. Więc tu na pewno też będziemy w tym kierunku szli.

        Dzisiaj właśnie w programie, który przed chwilą nadawaliśmy na żywo na naszej platformie banbye.com, tam was odsyłam, żebyście olali ten cholerny YouTube i się rejestrowali na https://banbye.com/ – ja też bardzo bym chciał, żeby tam Andrzej zagościł, żeby mógł publikować swoje treści,  także Goniec, także Polonia mieszkająca w Kanadzie, w USA. Bardzo was serdecznie do tego zachęcam. Bardzo fajnie się rozwija ta platforma.  Ostatnio, zobaczcie, mamy 100 tysięcy wyświetleń w jeden dzień.

        W nocy mieliśmy atak hakerski. 10 tysięcy sztucznych botów zostało rzuconych na https://banbye.com/, żeby go zaorać. Ale Łukasz Bartoszek, nasz programista, którego serdecznie pozdrawiam, w godzinkę ogarnął sytuację i wróciła do normy.

        Wiem, że na tej platformie jeszcze dużo brakuje, no bo nie oszukujmy się, potrzebujemy kasy na rozwój takiego projektu medialnego. Ale uważam, że to już jest taki piękny początek i ludzie przechodzą. Uważam, że to będzie bardzo fajny kop i właściwie YouTube i ci z Akcji Demokracji zrobili nam reklamę. Oczywiście, my im nie odpuścimy, żeby nie było, bo tu nie chodzi o to, że ja tam smędzę. Mam to gdzieś.

        Miałem takie przeświadczenie, że prędzej czy później do tego dojdzie. Szło nam zbyt fajnie, zorganizowaliśmy ogromny Marsz Polskości. 15 sierpnia w Warszawie było ponad 5 tysięcy ludzi, potem 7-lecie wRealu24. Genialne debaty; prawda może wybrzmieć właśnie na antenie wRealu24.

        Dochodzą do mnie głosy, że to nie jest tylko kwestia jakichś tam lewaków, którzy na nas donosili, ale ponoć – takie mam informacje bezpośrednio –  maczali w tym palce chłopcy z PiSu, ponieważ boją się i bali się przed wyborami w 2023 r. i chcą wyczyścić przedpole, tak żeby było tylko TVP versus, TVN czyli naparzanie się sekt politycznych.

        Nie oszukujmy się, jak pamiętacie, my robiliśmy różne debaty, zapraszaliśmy różnych polityków i różne głosy się u nas przebijały, te, które w mainstreamie były ocenzurowane. No i tak, tak mi się wydaje bardzo mocno też dzięki tej naszej pracy potrafiliśmy robić w miesiąc 15 – 16 mln wyświetleń, więc to są ogromne liczby, które bardzo często podchodzą pod media mainstreamowe.

        I mi się wydaje, że jest coś w tym, co moje źródła przekazują, że po prostu też był tu swoistego rodzaju nacisk polityczny, czyli takie czyszczenie przedpola przed wyborami w 2005tym.

– O to chciałem zapytać, bo poprzednio, jak YouTube was zdjął, to było jakieś poparcie ze strony ministerstwa, że to jest naruszanie polskiego prawa, natomiast teraz pamiętam, że ABW wcześniej zalokowała  waszą stronę ze względu na niby „rosyjską propagandę”. I może to jest też  ten ślad, że może jest to jakieś propagandowe przygotowanie społeczeństwa do większych ruchów na Ukrainie i jesteście tutaj przeszkodą w tym spychaczu propagandowym, który ma to ludziom wepchać to do głów?

– Oczywiście, że tak, przecież sam Janusz Cieszyński, który teraz jest w randze ministra przy KPRM odnośnie cyfryzacji, bo Ministerstwo Cyfryzacji przeszło pod zarządzanie Morawieckiego, premiera, czyli jakby jest w KPRM. Janusz Cieszyński facet, który w mojej opinii powinien siedzieć w pierdlu, to jest ten gość, który bezpośrednio politycznie odpowiada za słynną aferę, respiratorową, wyprowadzenie z Polski kilkuset, najprawdopodobniej milionów złotych. Andrzej Izdebski, który tam mówią, że zginął, to jest ten facet, który handlował bronią, miał powiązania z mafią korsykańską; handel bronią z różnymi afrykańskimi watażkami postkomunistycznymi. No, generalnie, służby WSI i WSW dawne, więc tam naprawdę jest grubo i z takimi ludźmi Cieszyński podpisywał umowy jako ówczesny wiceminister zdrowia. Potem go na chwilę wywalili, bo  afera się zrobiła. To jest do Chełma i teraz go przenieśli właśnie w tej randze jako szefa cyfryzacji w KPRM.

        I on się – z tego co słyszałem nieoficjalnie –  on się bardzo mocno wkurzył tu bezpośrednio na mnie, że ja często poruszałem ten wątek o aferze respiratorowej i  też duży wątek jest w mojej książce „Kulisy manipulacji”, która też się sprzedała w ponad 10 tysiącach egzemplarzy.Tam jest też  opisane to mocno,  ten wątek respiratorowy, też się powoływałem właśnie na to, co w raporcie mówił były szef delegatury ABW na Lublin, czyli kolega major Tomasz Budzyński. Ale tam jest  masa dowodów, więc kwestia ABW to jest też szopka i propaganda, no bo nie oszukujmy się.

        Powiem tak, oczywiście, teraz to poszło do sądu, więc też będziemy się domagali niestety od państwa polskiego  przeprosin, ale także zadośćuczynienia, bo nam zablokowali strony, czyli my jako firma, spółka Nowe Polskie Media, czyli spółka, która jest właścicielem wRealu24, straciła kontrakty reklamowe przez to, więc tutaj narażają nas na koszty. To też taka głupota z tym blokowaniem. bo tak naprawdę każde dziecko może to obejść, wystarczy zmienić te DNS-y na inne. Szopka udawania.

        Być może to był taki  straszak, że uspokójcie się, nie mówcie o tym i o tamtym. Wtedy może damy wam spokój. No ale nie odpuściliśmy więc skasowali nam jeszcze tego YouTube.

        Ale, jak mówię, my robimy swoje. Byeban w mojej opinii działa coraz lepiej i daje nam jeszcze parę miesięcy na to, żeby się bardzo fajnie rozkręcić. Dzięki wam także.

        – Jakie są zagrożenia dla takiej platformy jak Banbye? Czy da się w Polsce być niezależnym dziennikarzem przeciwko, z jednej strony, służbom, państwu itd. z drugiej strony, opozycji, tym wszystkim globalistom itd. Marcin, jak to jest możliwe, że jesteś niezależnym dziennikarzem w Polsce, która mimo wszystko na skali korupcji plasuje się gdzieś w środku? A jest to kraj, w którym jak sam wiesz, można wiele rzeczy zrobić pozaprawnie. Jak można się zabezpieczyć? Jak można działać między frontami tych  naparzających się obozów?

        – Jest to oczywiście bardzo trudne, ale szanowni Państwo, czy mamy położyć się i zdychać? No nie? Robimy swoje, tworzymy swój kontent, tworzymy swoje. Ja mam ten komfort, że robię to dla widzów. Ja nie odpowiadam przed jakimś idiotą, który jest moim wydawcą, producentem. Ja jestem sam swoim szefem. To jest naprawdę ogromny komfort. Mówię to jako dziennikarz, że mogę robić materiały takie, jakie chcę. Bardzo często też robię je na zlecenie naszych widzów, bo nie oszukujmy się, to, co jest naszym największym skarbem to są nasi widzowie i też bardzo często robimy programy po prostu na ich życzenie,  bo to są nasi donatorzy, nasi sponsorzy, nasi właściwie właściciele. Więc ja tak  postrzegam swoją rolę. I to robimy i póki państwo są z nami, chcą nas oglądać i nas wspierają, to trwamy.

        Oni też się cholernie boją. Zobaczcie ten atak się bardzo mocno nasilił po tym Marszu Polskości. Czyli ktoś tu się ewidentnie wkurzył i powiedział, słuchaj, Zdzisiek, no kurcze, ten Rola zgromadził w Warszawie 5 tysięcy ludzi. Dużo, mało, ale jak na pierwszy marsz to jednak dużo, prawda? Więc trzeba go przytemperować. Ale w mojej opinii oni robią nam tylko reklamę. Czytam te komentarze, czytam  to wsparcie ludzi. Ono jest przeogromne. Właśnie wyszedłem ze studia, nagrywaliśmy program z Karolem Plewą. Oglądalność jest coraz większa, ładnie to idzie, ładnie to działa. Tak, mieliśmy ten jeden mankament z tym atakiem hakerskim. No, ale nie oszukujmy się, to jest nie do przewidzenia, bo to robią ludzie profesjonalni. Być może służby, też tego nie wykluczam, ale też zostało to bardzo fajnie ochronione i teraz nagrywamy i ja uważam, że bardzo to fajnie wszystko działa, idzie to naprawdę w dobrym kierunku, idzie to bardzo fajnie do przodu.

        Oczywiście największą, największą tutaj taką opcją pozytywną byłoby to, żebyśmy mieli własne serwery, tylko że niestety serwery są bardzo drogie, mamy tam oczywiście kilka, są jakieś stare, takie trochę zdezelowane, więc najprawdopodobniej będziemy z czasem też jakąś zrzutkę robili na te serwery, bo serwery pomogą nam, że będą naszą własnością. Czyli nikt nie będzie mógł nas absolutnie wyłączyć. Przypominam, że nikt nas nie może w Polsce wyłączyć, bo mamy wykupione wszystkie możliwe domeny, dlatego też to jest banbye.com. Więc to nie jest opcja polska i nie ma tutaj  ingerencji, nazwijmy to, prawa polskiego.

        To się stało z YT, to jest oczywiście bezprawie, bo to jest cenzura prewencyjna i łamanie polskiego prawa już nie tylko Konstytucji 54 tego artykułu, ale także, 30 artykułu Konstytucji, ale także prawa prasowego, więc oni tutaj złamali w cholerę tego.

        Mówię cały czas to, co myślę, bo to nie jest tak, że ja mam na to wszystkie dowody, ponieważ do tej pory nawet na interpelację posła Kamińskiego z Konfederacji, który pytał właśnie o tę blokadę przez ABW, ABW odpisało jakieś takie kompletne głupoty, nic kompletnie nie odpisali, czyli grają na zwłokę.

        Przypominam, że oni, użyli 180 artykułu o prawie telekomunikacyjnym, nigdy nie używanego, gdzie chodzi o bezpieczeństwo państwa polskiego. Jak oni mi przed sądem udowodnią, że ja taki mały, łysy misiek zagrażam bezpieczeństwu państwa polskiego? Bomby żeśmy montowali na antenie wRealu24?! z pistoletem występowałem, czy pokazywałem ludziom, jak zrobić granat?! No nie. Więc to kpina. Ja wierzę, że my to docelowo wygramy te wszystkie procesy i dostaniemy jakieś tam zadośćuczynienie. Też na to liczę. Za te pieniądze byśmy chcieli, jeśli wygramy, to będziemy chcieli je zainwestować w rozwój Banbye i kupienie właśnie tych serwerów. Więc mam nadzieję, że odszkodowanie będzie na tyle duże. Szanowni państwo, ja także złożyłem kilka pozwów cywilnych sam ze swojej strony, bo też zostałem wielokrotnie pomówiony. No i słuchaj Andrzej, w takim kierunku my idziemy.

– Powiedz, jak można pomóc stąd, apropos tej organizacji, o której mówiłeś, Akcja Demokracja to jest taki paradoks, że oni są finansowani przez zagraniczne pieniądze, a mieszają w polityce polskiej. Natomiast ja jako obywatel polski mieszkający za granicą,  nie mogę finansować życia politycznego w Polsce, nie mogę finansować partii politycznych w Polsce, bo jest zakaz. Więc ja się chciałem zapytać, jak my stąd możemy pomóc czy jest jakieś osobne konto? My mamy problem z przelewami, bo nie jesteśmy np. w systemie europejskim przelewów i dla nas zrobić przelew do banku w Europie to jest dużo zachodu i to jest kosztowne. Jakie są możliwości wsparcia?

Karol Plewa: Najlepiej jak ludzie, którzy mieszkają w USA, Kanadzie, wejdą na banbye.pl, zobaczą, sprawdzą co to jest, przekonają się. Tu jest wolność słowa. Budujemy taką platformę, która jest niezależna.

– Bogu dzięki, bo tu u nas zaczyna być dosyć krucho z wolnością słowa.

MR.: – Wy to tam w ogóle w jakimś reżimie prawie nazistowskim żyjecie. Pamiętamy ten cały cyrk.

– Rzeczywiście jeśli chodzi o wolność słowa Polska jawi się jeszcze jako taki zakątek, w którym o pewnych rzeczach można mówić, bo u nas tematy takie jak na przykład genderyzm czy nawet nawet ta cała walka z klimatem, jak to się mówi, są praktycznie w domenie publicznej nie do ruszenia przez media mainstreamowe. Wszyscy muszą mieć to samo zdanie.

MR.: Dlatego dlatego ja was też będę bardzo prosił o to, żebyście się z rejestrowali i mam nadzieję, że ty, Andrzeju także będziesz. I mam nadzieję, że Goniec, Andrzej Kumor także zagości u nas jako twórca.

        Przy okazji też chciałem powiedzieć, że ja jestem Goniec TV Toronto, bo jest w Polsce Goniec.pl, który powstał jakieś 4 lata temu, nie ma z nami nic wspólnego.

MR.: Więc bardzo serdecznie zapraszamy. Mam nadzieję, że do nas wkrótce dołączysz. Oczywiście, największa pomoc jest ta finansowa, jak powiedziałem, my potrzebujemy teraz pieniędzy na te serwery, bo jeżeli będziemy mieli swoje własne serwery dedykowane, ale nasze, no to będą, przepraszam za wyrażenie te komuchy nas mogły cmoknąć, już nas mogą cmoknąć.

– Sposobów blokowania jest dużo; nie trzeba wilka wywoływać z lasu.

– Banbye  jest stworzony przez polskich programistów, polskich informatyków, Polaków z krwi i kości. I to też jest polska myśl techniczna. Więc my tu korzystamy wyłącznie z naszej wiedzy. Tutaj się kolega Bartoszek, firma Software HUB tym zajmuje razem z nami, którą serdecznie pozdrawiam. Nasz koordynator Paweł Kaczor, także wspaniały informatyk, więc tego, czego nam brakuje, są to właśnie te serwery. W tym roku chcemy uruchomić profesjonalną transmisję live. Ona już działa, ale w formie testowej, ale mam nadzieję, że uruchomimy.

        Wracając do kwestii tej całej infrastruktury, my oczywiście potrzebujemy tego wsparcia finansowego, bo to jest nieodzowne i bardzo ważne, ale też żebyście tam wchodzili, żebyście się logowali, bo to działa bardzo podobnie, jak w YouTube, wystarczy założyć tam konto, nie ma żadnych danych wrażliwych, tylko imię, nazwisko, e-mail. Wpisujcie sobie, co chcecie, właściwie tam możecie komentować itd. Bierzecie czynny udział  i tworzycie razem z nami tę platformą medialną. Technicznie działa podobnie jak YouTube.

        Natomiast jest pełna wolność słowa. A dzisiaj nawet przy programie powiedziałem Karolowi, że już chciałem wyrazić swoje różne myśli, zastanowiłem się czy dobrze robię, ale pomyślałem, kurde, jest wolność słowa, mogę to powiedzieć! Więc to jest piękne.

        – To idzie przeciwko tej całej rewolucji ogólnoświatowej, która sprowadza ludzi po prostu do zwierząt;  sprowadza ludzi do stada, które jest zarządzane przy pomocy różnego rodzaju dezinformacji. I to jest nasz opór. Bez wolności słowa nie ma demokracji, nie ma wolności myśli.

        – Tam, gdzie nie ma wolności słowa, tam jest zawsze, ale to zawsze totalitaryzm. Dzisiaj taki komentarz zobaczycie na moim Twitterze. Ja wziąłem takiego jednego lewaka czy lewaczkę, która w pierwszej frazie swojego zdania poruszyła,  jak to pięknie nasi sąsiedzi świętują niepodległość 24 sierpnia w Warszawie. Wszędzie ukraińskie flagi, to jest piękne itd. Po czym porównała to z Marszem Niepodległości i powiedziała, że w tym marszu idą brunatne zwierzęta. I zobaczcie powiedziała to Polka! To jest tragedia.  To jest nieprawdopodobne.

        – To jest pranie mózgów, to jest praktycznie rzecz biorąc,  wszystko oparte na manipulacji, na inżynierii społecznej i  na takich asocjacjach emocjonalnych.  I to też jest  rzecz, którą mamy tutaj w Kanadzie; to znaczy dzielenie społeczeństwa i szczucie jednych na drugich; twoje problemy są winą  tego „innego”. Tak się to robi.

        – Dlatego też my to chcemy absolutnie zmienić. Tak jesteśmy wyniszczani i jesteśmy znienawidzeni, ale nas to napędza, bo ja jestem taką osobą, która wie że karawana jedzie dalej, tą karawaną jest banbye i tam was kochani odsyłam, więc tam, też szukajcie Andrzeja, mam nadzieję wkrótce.

        Mam nadzieję także, że w tym roku uda się stworzyć swoistego rodzaju jakby działu promocji i marketingu, że już może pierwsze pieniądze też będą wpływały, bo bardzo fajnie by było, żebyśmy mogli także stworzyć też dział marketingu, żeby ta platforma medialna mogła się w pewien sposób na początek pewnie nie, ale gdzieś w przyszłości, sama utrzymać.

        Ja teraz bardzo mocno pracuję, mam już rozmowy z różnymi fachowcami marketingu, chcemy stworzyć swoistego rodzaju polski dom mediowy, może nawet na bazie jakiejś spółdzielni czy fundacji, która zaprasza polskich rolników, twórców, wynalazców, inżynierów, przedsiębiorców, lekarzy, żeby można się było reklamować w tym, czym się chce. Mam nadzieję, że w tym roku coś takiego powstanie,  jakieś zyski  będzie przynosiła ta platforma, bo nie oszukujmy się, media to jest biznes i w taki sposób też należy to traktować, żeby taka strona jak Banbye mogła się, Szanowni Państwo, utrzymywać, nie tylko z waszych wpłat.

        – Marcin nie będę was zatrzymywał, panowie, dziękuję bardzo, właśnie do następnego razu i naprawdę gratuluję i trzymam kciuki, żeby to wszystko się udało w interesie Polski i Polaków, bo tak na to patrzę.

– Niech żyje wolność słowa! Precz z komuną! Dziękujemy serdecznie!

– Niech żyje Polska!

– Dzięki! Niech żyje Polska! Pozdrawiam!