Rozpoczęły się obrady Public Order Emergency Commission – komisji, która ma się zająć oceną wprowadzenia stanu nadzwyczajnego przez rząd premiera Justina Trudeau. Stephen Armstrong, prawnik i doradca w śledztwie, przekazał raport pokazujący szerszy kontekst demonstracji w stolicy, by na tym tle można było przedstawiać szczegółowe dowody, które wyłonią się z przesłuchań planowanych na najbliższe tygodnie. O Konwoju mówił, że można go określić jako rozrastający się, masowy protest przeciwko ograniczeniom i nakazom związanym z pandemią. Podkreślał, że celem śledztwa jest odkrycie prawdy, a jego raport opiera się na czystych faktach, miejscach, datach i liczbach.
Armstrong doliczył się ponad 140 dużych demonstracji i pozwów sądowych, które poprzedzały przybycie Konwoju Wolności do Ottawy. Zasugerował, że protest byłkumulacją organicznego, oddolnego ruchu.
Mimo rosnącej fali sprzeciwów wobec nakazów szczepień, które doprowadziły do uformowania Konwoju, rząd Trudeau i media publiczne szerzyły teorie spiskowe dotyczące protestu. Podawały, że ruch został sfinansowany przez wrogie strony, np. Rosję. Rząd twierdził nawet, że protestujących finansowały zagraniczne podmioty związane z działalnością terrorystyczną.