Motto: „Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych” – ks. Jan Twardowski

Z przeddzień Wszystkich Świętych, dnia zadumy nad przemijaniem i pamięci o tych co odeszli, na polonijnym rynku wydawniczym ukazała się książka-album „Tułacze wolności”, będącej częścią projektu „Światło Pamięci”, objętego honorowym patronatem przez ambasadorów Rzeczpospolitej Polskiej w Kanadzie: byłego – dr. Andrzeja Kurnickiego oraz obecnego -Witolda Dzielskiego, a m.in. Goniec jest sponsorem medialnym. Autorem książki jest Stanisław Stolarczyk dokumentujący, od wielu już lat, miejsca spoczynku Polaków w Kanadzie.

Książka do pobrania w formacie pdf poniżej klikając w zdjęcie:

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Z tej okazji prezentujemy rozmowę autora książki z J.E. Ambasadorem RP w Kanadzie Witoldem Dzielskim.

Stanisław Stolarczyk: – Jestem ogromnie wdzięczny, że podobnie jak były Ambasador RP w Ottawie dr Andrzej Kurnicki, zgodził się Pan na propozycję objęcia Honorowym Patronatem polonijny projekt „Światło Pamięci”, którego celem jest jak najszersze zainteresowanie tematyką losów polskich tułaczy oraz otoczeniem miejsc ich spoczynku opieką, jako niezwykle cennych świadectw dziedzictwa i kultury Polski, Kanady i Polonii. Pragniemy, aby pamiętano o nich podczas najróżniejszych uroczystości polonijnych, aby na ich grobach, które nieraz są zaniedbane i opuszczone zapalono znicze, a w sercach „Światło Pamięci”.

J.E. Ambasador RP Witold Dzielski

J.E. Ambasador RP Witold Dzielski: – To dla mnie przyjemność i zaszczyt. Pańskie dzieło to vademecum pamięci Polonii kanadyjskiej, budujące polską tożsamość w Kanadzie. Jest to materiał, który z pewnością będzie bardzo przydatny dla badaczy, naukowców, ale także polskiej dyplomacji. Sam wielokrotnie zamierzam do niego sięgać.

– Cieszę się, że dostrzega Pan znaczenia tego projektu wykraczające poza zainteresowanie Polonii kanadyjskiej.

– Jak najbardziej. Dziedzictwo historyczne jest przecież wyznacznikiem naszej tożsamości, a jego ochrona naszym obowiązkiem. Polskie groby i nekropolie w świecie świadczą o korzeniach naszego społeczeństwa, potwierdzają w sensie materialnym i duchowym tożsamość narodu. Dają nam odpowiedź na pytanie kim jesteśmy, a także kształtują naszą świadomość.

– „Tułacze wolności” to książka opisująca, ze wskazaniem grobów na kanadyjskich cmentarzach, polskich żołnierzy, oficerów, w tym 13 generałów, polskich pilotów myśliwskich z Dywizjonu 303 oraz tajnej misji RAF, którzy walczyli o suwerenność i niepodległość Ojczyzny w formacjach Wojska Polskiego na wszystkich frontach I i II wojny światowej, w sojuszniczych armiach koalicji antyhitlerowskiej, w podziemnych organizacjach ruchu oporu, tych, którzy walczyli o przeżycie w obozach koncentracyjnych i sowieckich łagrach, a za swoje bohaterskie czyny otrzymywali najwyższe ordery, w tym Krzyże Wojenne Virtuti Militari czy Krzyże Walecznych… Po zakończeniu działań wojennych postanowili jednak pozostać na emigracji. Wybrali wolność. Przewidywali bowiem, i słusznie, że gdy wrócą do zniewolonej przez komunistów Polski, dostaną się w łapy oprawców sowieckiego NKWD czy polskiego SB i mogą podzielić los rodaków zamordowanych w Katyniu, czy zamęczonych na Syberii. Jako miejsce osiedlenia wybrali Kanadę. W swych tułaczych węzełkach przywieźli bagaż doświadczeń wojennych, tęsknotę za Ojczyzną i pamięć o tych, którzy zginęli. Tu, marząc o wolnej Polsce, pracowali, tu zmarli w drodze do Niej, a po śmierci spoczęli na przyjaznej ziemi kanadyjskiej.

W książce chociaż znajduje się 210 biogramów oraz przeszło 300 zdjęć, to niestety jest to zaledwie niewielka część polskiej diaspory…

– Niewielka może statystycznie, ale jakże doniosła w sensie symbolicznym. Bardzo wiele osób, o których traktuje Pańska publikacja to bohaterowie polskiej historii. Są tam żołnierze Wojska Polskiego, polscy zesłańcy, uchodźcy…

– Dodam, że udokumentowane są także miejsca spoczynku polskich dyplomatów, księży, naukowców, ludzi kultury i sztuki, w tym odznaczonych najwyższym cywilnym orderem w Kanadzie – Order of Canada.

– Myślę, że dla wielu czytelników tego zestawienia sporym zaskoczeniem mogą być nazwiska, które tu się pojawiają. Osoby interesujące się w Polsce polityką i problematyką międzynarodową znają przykładowo postać Zbigniewa Brzezińskiego, doradcy prezydenta USA Jimmiego Cartera. Mało kto jednak zna historię rodziny. Tadeusz Brzeziński, ojciec Zbigniewa, był bowiem Konsulem Generalnym w Montrealu. Wstąpił do służby dyplomatyczno-konsularnej nowej Rzeczypospolitej, pełniąc służbę w Essen w Niemczech; Lille we Francji; Lipsku w Niemczech; Charkowie na Ukrainie Sowieckiej oraz w Montrealu, gdzie zamieszkał po przejęciu władzy w Polsce przez komunistów po II wojnie światowej.

Temat otwierający Pańską publikację, czyli informacja nt. cmentarza Hallerczyków w Niagara-on-the-Lake to wątek, który w niezwykle symboliczny sposób łączy historię Polski z Kanadą i szerzej Ameryką Północną.

Ponadto, w samej Ottawie, na cmentarzu Notre-Dame i Beechwood znajdują się miejsca spoczynku niezwykle zasłużonych dla Polski generałów, jak choćby Gen. bryg. inż. Wilhelm Orlik-Rückemann, Gen. dyw., dr Józef Ludwik Zając, czy Gen. bryg., inż. Stefan Mieczysław Sznuk. Nie będę teraz każdego wymieniał, ale należy o nich pamiętać, a ta publikacja może ocalić ich wszystkich od zapomnienia.

Pragniemy, aby pamiętano o nich podczas najróżniejszych uroczystości polonijnych, aby na ich grobach, które nieraz są zaniedbane i opuszczone zapalono znicze, a w sercach „Światło Pamięci”. „Tułacze wolności” – książka w ramach projektu „Światło Pamięci”, rozprowadzana będzie za darmo wśród polonijnej młodzieży. Czy możemy liczyć na jej promocję w polskich placówkach dyplomatycznych?

– Absolutnie tak. W naszym interesie jest przywracanie i podtrzymywanie pamięci o bohaterach polskiej historii. Książka zawiera treści, które powinny być przedmiotem zabiegów edukacyjnych ze strony ośrodków polonijnych. Ambasada będzie chętnie tego typu projekty wspierała. Mam nadzieję, że w efekcie Pańskiej pracy na polskich mogiłach w Kanadzie zapłoną znicze.

– Dziękuję, bardzo na to liczymy. Głównym przesłaniem projektu jest bowiem idea, aby jak najwięcej naszych Rodaków w Kanadzie (polonijne szkoły, harcerze, organizacje) dowiedziało się o tych, których już nie ma wśród nas. Aby, na często opuszczonych już grobach zapłonęły znicze, a w sercach „Światło Pamięci”. Im więcej osób będzie wiedziało o bohaterskich czynach i zasługach naszych rodaków i miejscach ich spoczynku, tym Światło Pamięci będzie jaśniejsze.

***

Książkę można otrzymać za darmo w formie elektronicznej (pdf), którą należy pobrać ze strony internetowej tygodnika Goniec lub zgłosić się do wydawcy pod adresem: redakcja@fakty.ca