W niedzielę 6 listopada w parku Paderewskiego w Vaughan z okazji 104. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości odbył się 5 Bieg Niepodległości organizowany przez Team Kanada i Konsulat RP.
Wzięło w nim udział ponad 300 osób w tym spora grupa młodzieży. Trasę wytyczono wokół boiska piłkarskiego. Pierwszy raz po przerwie spowodowanej pandemią bieg odbywał się bez żadnych ograniczeń. Część uczestników biegła, część szła szybkim krokiem, a część spacerowała. Wszyscy otrzymali pamiątkowe medale oraz koszulki.
Po biegu jeden ze sponsorów imprezy czyli Placówka 114 Stowarzyszenia Weteranów Armii Polskiej zaprosiła na tradycyjne kiełbaski z wody. Pogoda dopisała.
Konsul Magdalena Pszczółkowska: Zebraliśmy się dzisiaj, żeby wspólnie, uroczyście, radośnie i rodzinnie świętować 104. rocznicę odzyskania niepodległości przez Polskę. Dzisiaj w sposób szczególny myślimy o tych wszystkich, którzy walczyli w przeszłości i dzięki którym dzisiaj Polska jest wolna. Myślimy o tych, którzy walczyli z komunistycznym reżimem; Myślimy o weteranach, którzy walczyli podczas drugiej wojnie światowej, o tych, którzy walczyli podczas pierwszej wojny światowej, a także o tych wszystkich, dzięki którym polskość przetrwała przez 123 lata zaborów. Dzięki Team Canada dzisiejszy bieg jest biegiem, który łączy Polonię w kilku państwach.
Jerzy Dąbrowa, Team Kanada: W tej chwili, o tej samej godzinie, odbywa się bieg w Wiedniu, odbywa się na Zaolziu, odbywa się bieg na Litwie, okręg wileński, w Krakowie i w Stanach Zjednoczonych, Nowy Jork.
I to jest najważniejsze, że solidaryzujemy się na całym świecie. Myślimy o Polsce, a szczególnie w tych ciężkich czasach, o naszej niepodległości. I jesteśmy razem, jesteśmy jednym narodem. My nie jesteśmy politykami, jesteśmy narodem.
•••
– Proszę powiedzieć, dlaczego panie biegną dzisiaj?
Grupa pań młodych duchem: To piękna grupa emerytów, piechurów, sami optymiści. Zbieramy się dlatego, że chcemy uczcić rocznicę odzyskania niepodległości. Reprezentujemy Związek Narodowy Polski w Kanadzie, reprezentujemy Stowarzyszenie Gdańska…
– Czy Polska jest dzisiaj niepodległa, według pań?
– Częściowo.
– Dla mnie nie jest
– Trudne pytanie, bo każdy widzi to inaczej.
– Co nas jednoczy w takim razie?
– Polski język.
– Kultura, patriotyzm.
– Jednak jest nas dużo, możemy się spotykać, są piękne kluby, są piękne organizacje, w których uczestniczymy i ta barwa biało czerwona.
– Jeszcze Polska nie zginęła, póki my żyjemy.
•••
Komendant Placówki 114 SWAP Adam Dawidek:
– Cieszę się bardzo, że obchodzimy 104. Rocznicę niepodległości, a nie 20 lipca PKWN….
– No to się już tak cieszymy od ładnych kilkudziesięciu lat z tego.
A jak można się zapisać do SWAPu?, Jakie są kryteria? Weterani już praktycznie odeszli na wieczną wartę?
– W pierwszej kolejności synowie naszych członków, rodziny żołnierskie, w następnej kolejności ci, co służyli w Wojsku Polskim.
– Również Ludowym?
– Ludowym, tak. I mogą być jeszcze dokooptowane takie osoby, które się wykażą jakąś działalnością wśród Polonii, którzy byliby nam przydatni, bo każda kandydatura jest przegłosowana na zebraniu.
– A jak ktoś był w harcerstwie? Młody człowiek ma szansę, żeby do SWAPu się jakoś dostać?
– Harcerstwo to nasza przyszłość. Wiadomo, że my tutaj długo już jak to się mówi nie pociągniemy, a harcerze mogą nas zastąpić. Tu mam taki apel; mamy ten piękny budynek tam na dole, bliżej rzeki. Jak by to harcerstwo zainteresowało i postarało się o jakieś sponsorów, to mogliby sobie tutaj zrobić jakieś takie miejsce na imprezy harcerskie.
– Teren jest piękny.
– Wszystkie harcerskie imprezy, które tu się odbywają, czy ogniska, czy jakieś małe imprezy, wszystko jest bezpłatnie. Nie liczymy nawet za światło ani za nic. Tak że to jest nasza przyszłość.
– Czyli SWAP zaprasza?
– Zaprasza.
– Bardzo dziękuję i gratuluję działalności.