Region Peel szacuje, że może stracić 2 miliardy dolarów w ciągu dekady z powodu zmian w opłatach deweloperskich zawartych w kontrowersyjnym More Homes Built Faster Act – ustawie, której celem jest zbudowanie 1,5 miliona domów i mieszkań do 2031 roku. Brak tej kwoty może odbić się na możliwościach budowy i utrzymania infrastruktury niezbędnej do obsługi nowych inwestycji mieszkaniowych, podkreśla główna urzędnik administracyjna regionu Peel, Janice Baker.

W raporcie Baker znalazł się apel do prowincji o ustanowienie dodatkowego funduszu, który wypełni braki w miejskich kasach. Nowa ustawa ma zachęcać deweloperów do budowy domów i mieszkań likwidując lub obniżając opłaty, które teraz są płacone miastom. Minister ds. miast i mieszkalnictwa, Steve Clark, w liście z 30 listopada adresowanym do Association of Municipalities of Ontario (AMO) zapewniał, że miasta będą chronione przed niekorzystnymi konsekwencjami ustawy.

Jeśli jednak rząd Ontario nie zainterweniuje, Mississauga, Brampton i Caledon będą zmuszone do podniesienia podatku od nieruchomości i stawek opłat za media. Radna Mississaugi Carolyn Parrish powiedziała, że pierwszy rachunek z podatkiem od nieruchomości zaboli wszystkich. Mieszkańcy będą dzwonić do radnych, ale ci będą mogli zaproponować tylko telefon do posłów.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Premier Doug Ford podczas czwartkowej konferencji prasowej twierdził, że miejskie finanse nie będą poszkodowane po wprowadzeniu ustawy. Prowincja uważa, że obecne opłaty deweloperskie stanowią poważną przeszkodę dla inwestorów i hamują budownictwo. Zapowiedział audyty w wybranych miastach.

Region Peel jest zdania, że proponowane zmiany legislacyjne nie rozwiążą problemu.