Rząd federalny zastanawia się, jak to zrobić, by opóźnić rozszerzenie prawa do eutanazji o osoby cierpiące wyłącznie na choroby psychiczne. W czwartek minister sprawiedliwości, David Lametti, i minister ds. zdrowia i uzależnień, Carolyn Bennett, ogłosili, że niebawem przedstawią ustawę, która ma przesunąć marcowy termin wprowadzenia wcześniej planowanych zmian.
Lametti mówi, że zmiana terminu w odniesieniu do osób z chorobami psychicznymi jest spowodowana ostrożnością rządu: „chcemy działać krok po kroku, by nie zrobić jakiegoś błędu. Wysłuchaliśmy obaw Kanadyjczyków i ekspertów o tym, czy nasz system opieki medycznej jest gotowy na to, by odpowiedzieć na wnioski o wspomagane samobójstwo osób, które cierpią wyłącznie na choroby związane ze zdrowiem psychicznym”.
Ministrowie nie podają nowej daty rozszerzenia prawa o eutanazji.
Poseł konserwatywny Michael Cooper komentując zmianę decyzji liberałów stwierdził, że plan rządu, by dopuścić wspomagane samobójstwo dla chorych psychicznie to jednak wielka katastrofa, a decyzja o opóźnieniu tylko to potwierdza. Senator konserwatywna Denise Batters przypomina z kolei, że rząd postanowił przystopować po skandalach związanych z doniesieniami o pracownikach Veterans Affairs Canada, którzy oferowali weteranom eutanazję zamiast pomocy.
Odraczana obecnie zmiana jest zapisana w ustawie C-7, która została uchwalona w 2021 roku. Ustawa dalej liberalizowała praktykę eutanazji, zalegalizowaną w 2016 roku. Dokument znosi m.in. wymóg powtórzenia zgody na eutanazję tuż przed śmiercionośnym zastrzykiem, a także wymóg obecności dwóch świadków w czasie procedury eutanazji. Od początku marca 2023 roku o eutanazję będą mogli się ubiegać tzw. dojrzali nieletni, a także osoby z chorobami psychicznymi. Zmiany w pierwotnym prawie o eutanazji doprowadziły do tego, że wspomagane samobójstwo wybierają osoby niepełnosprawne, które chcą uciec przed biedą. Poza tym lekarzom zaleca się oferowanie eutanazji jako jednej z opcji dla chorych.
Od 2020 roku liczba osób zmarłych na skutek eutanazji wzrosła o 32 proc. W 2021 roku eutanazja była przyczyną śmierci ponad 10 000 osób.