Prawie połowa Kanadyjczyków twierdzi, że chce wyborów federalnych w 2023 r., wynika z nowego sondażu, a niewielka większość wskazuje, że w nowym roku premier Justin Trudeau powinien ustąpić ze stanowiska lidera liberałów .
Sondaż przeprowadzony przez Ipsos na zlecenie Global News pokazuje, że 49 procent Kanadyjczyków ma nadzieję na wybory federalne w przyszłym roku, mimo że wybory nie są spodziewane do 2025 r.
Wyniki sondażu opublikowano 26 grudnia.
W całym kraju tylko 43 procent uważa, że wybory federalne się odbędą.
Większość Kanadyjczyków (54 procent) powiedziała, że Trudeau powinien ustąpić ze stanowiska lidera liberałów w 2023 roku i że kraj powinien mieć nowego premiera, choć tylko 27 procent uważa, że to zrobi.
Według sondażu, poparcie dla Trudeau (45 procent) jest wyższe niż dla lidera konserwatystów Pierre’a Poilievre’a (41 procent).
Liderka Partii Zielonych, Elizabeth May, która niedawno wróciła do swojej roli po krótkiej przerwie, ma poparcie 39 procent. Yves-François Blanchet, lider Bloc Québécois, uzyskał poparcie 43 procent mieszkańców Quebecu, podczas gdy poparcie dla przywódcy Partii Ludowej Maxime’a Berniera wyniosło 26 procent.
Lider NDP, Jagmeet Singh, otrzymał najwyższą ocenę aprobaty na poziomie 53 procent.
W wywiadzie dla Global News dyrektor generalny Ipsos, Darrell Bricker, powiedział, że popularność nie musi oznaczać większej liczby głosów.
„Jak widzieliśmy w poprzednich wyborach z liderami NDP, zwykle dobrze radzą sobie w sondażach i nie radzą sobie tak dobrze w dniu wyborów” – powiedział Bricker.