Wicepremier Chrystia Freeland oświadczyła, że już czas, by rząd liberalny zaczął ponosić „odpowiedzialność fiskalną”. Słowa te padły w piątek podczas konferencji prasowej po spotkaniu Freeland z ministrami finansów prowincji, podczas którego dyskutowano o przyszłości Kanady.

Freeland powiedziała, że wszystkie nowe wydatki powinny być brane pod lupę. „Wiemy, że jedną z najważniejszych rzeczy, jaką rząd federalny może zrobić, by pomoc Kanadyjczykom, jest niepodsycanie inflacji”. Pani wicepremier przyznała, że obecne wysokie stopy procentowe i spowolnienie gospodarcze ograniczają możliwości wydawania pieniędzy przez Ottawę. Jednak mimo ograniczeń istnieją dwa obszary, które potrzebują inwestycji – to opieka medyczna i „czysta gospodarka”.

Dwa dni wcześniej Abacus Data opublikował wyniki badania, które pokazało, że Kanadyjczycy mają pewne obawy związane z priorytetami rządu. Siedmiu na 10 ankietowanych uważa, że liberałowie lekceważą rosnące koszty życia i mieszkań.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU