W więzieniu federalnym Matsqui w Kolumbii Brytyjskiej przechwycono gołębia wyposażonego w maleńki plecaczek zrobiony z dżinsu i tkaniny pościelowej, czyli z materiałów dostępnych dla więźniów. Przedstawiciele służb więziennych uważają, że w taki właśnie sposób osadzeni przemycają narkotyki.
To drugi przypadek złapania gołębia z plecakiem w więzieniu w Fraser Valley. Wcześniej w styczniu podobnie wyposażonego gołębia znaleziono na ogrodzonym podwórku, w miejscu, w którym więźniowie regularnie spędzali czas wolny. Tamten gołąb przemycał 30 gramów metamfetaminy. John Randle, przewodniczący Union of Canadian Correctional Officers w rejonie Pacyfiku, mówił, że to pierwszy taki incydent. Problemem ostatnich czasów był raczej przemyt realizowany przy pomocy dronów. O przypadku z gołębiem słyszał 13 lat wcześniej.
Po ostatnim wydarzeniu Randle powiedział, że w pobliżu więzienia znajduje się szkoła podstawowa. Władze szkoły obawiają się, by w przyszłości takie przemytnicze gołębie nie wylądowały przypadkiem na jej terenie.