Kanadyjskie wojska w Polsce muszą kupować własne jedzenie, ale nie otrzymują zwrotu kosztów, co powoduje trudności dla ich rodzin w kraju.
Kanadyjscy żołnierze są w Polsce, aby szkolić ukraiński personel wojskowy, ale ponieważ Kanada nie wysłała wojskowych kucharzy na misję, żołnierzom kazano jeść w lokalnych restauracjach.

Ale kanadyjskie siły zbrojne mają ogromne zaległości w zwracaniu żołnierzom tych kosztów. Ich rodziny skontaktowały się z National Post aby złożyć skargę na sytuację, która ich zdaniem powoduje stres finansowy w domu.

Około 100 kanadyjskich żołnierzy służy obecnie w Polsce w ramach kontyngentu do szkolenia wojsk ukraińskich.  W ramach operacji Unifier kanadyjscy żołnierze szkolą się z podstawowych i zaawansowanych umiejętności inżynieryjnych, użycia materiałów wybuchowych do prac wyburzeniowych, rozminowywania oraz umiejętności związanych z użyciem i obsługą czołgów Leopard 2 w walce.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Siły kanadyjskie zwykle mają własnych kucharzy, ale w tej sytuacji Kanadyjczycy początkowo otrzymywali posiłki od polskiego wojska. Później kanadyjskim żołnierzom kazano jeść w lokalnych restauracjach, a siły kanadyjskie otrzymają zwrot kosztów.
Wtedy zaczęły się problemy. Rachunki za żywność rosły, a siły kanadyjskie nie płaciły. W tym samym czasie rodziny w Kanadzie czerpały ze swoich oszczędności, aby pomóc sfinansować swoich bliskich w Polsce.

Rekompensaty od kanadyjskich sił zbrojnych miały być wypłacane co miesiąc, ale istnieją zaległości w rozpatrywaniu wniosków.