Następną wycieczkę po Kaszubach rozbijamy na dwa etapy. Pierwszy to wyjazd samochodem z Palmer Rapids do Wilna, a drugi to wyprawa rowerowa z Combermere do Barry’s Bay- opis w części trzeciej.

Palmer Rapids to osada rozciągająca się wzdłuż brzegów szerokiej rzeki Madawaska, która wypływa z jeziora Source w Parku Algonquin i kończy jako dopływ rzeki Ottawa.Rzeka w swoim przebiegu spada o 224 metry i ten bystry spadek nurtu tworzy liczne katarakty.W pobliżu takich porohów umieściła się wioślarska kooperatywa – Paddlers Co- Op, organizująca kursy kajakowe i kanoe, tygodniowe spływy w dół Madawaski i i akrobacje na kataraktach. I to jest pierwsza atrakcja z której jest znane Palmer Rapids.

Druga to podwójny festiwal muzyki country i bluegrass ( Palmer Rapids Twin Music Festival ), odbywający się corocznie na brzegu rzeki, zwykle w czasie długiego weekendu na przełomie lipca i sierpnia. My szczególnie upodobaliśmy sobie muzykę bluegrass, bo wykorzystuje ona wyłącznie instrumenty strunowe. Gitara, banjo, mandolina i skrzypki, często tylko w brzmieniu akustycznym, topi swe dźwięki w poszumie Madawaski. Bluegrass wywodzi się z amerykańskich Appalachów, z lat czterdziestych ubiegłego wieku i czerpie natchnienie z tradycyjnych ballad angielskich, szkockich i irlandzkich.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Przejazd z Palmer Rapids do Wilna via Barry’s Bay to około czterdziestu kilometrów, które pokonujemy samochodem.

Wilno– to ośrodek tak historii, jak i współczesności osadnictwa kaszubskiego na tych terenach. Wzdłuż traktu Opeongo osiedlali się od roku 1858 pierwsi przybysze z Kaszub ( będących w tym czasie pod zaborem pruskim ) i Polacy z Galicji w zaborze austriackim. Niestety przydzielone im grunty były nieurodzajne i bardzo kamieniste, w dużej mierze zalesione.

Duchowym przywódcą i organizatorem życia około trzystu nowo przybyłych był Ojciec Ludwik Dembski, pochodzący z Wilna; stąd też wywodzi się nazwa osady nadana jej przez wdzięcznych parafian. Wspólnym wysiłkiem wzniesiono w 1875 roku pierwszy kościół pod wezwaniem Św. Stanisława Kostki , a po jego utracie z powodu pożaru, kościół St.Mary- Matki Boskiej Częstochowskiej Królowej Polski. Jest to więc najstarsza w Kanadzie, prawie 150 letnia, polska parafia rzymskokatolicka.

Kościół St.Mary stoi na szczycie wzgórza, z którego roztacza się piękny widok na leżące wśród lasów dwa odległe jeziora- Round Lake i Golden Lake, wokół których są duże skupiska ludności o kaszubskich korzeniach a także przyjeżdżających tu na lato kanadyjskich Polaków. Przykościelne Koło Parafialne słynne jest w całej okolicy z corocznego bankietu “ Wilno Chicken Supper “, urządzanego od 1936 roku w czasie długiego weekendu wrześniowego ( Labour Day ). Z Doliny Ottawa zjeżdżają goście, delektujący sie pieczonymi kurczakami przyzagrodowymi z najrozmaitszymi dodatkami i słodkimi wypiekami domowymi. Na zielonych terenach wokół kościoła przygrywają lokalne zespoły muzyczne, są gry zespołowe dla dzieci a dochód przeznaczony na potrzeby parafii ( od około 2000 uczestników ) dobrze zasila fundusz dla potrzebujących.

Historia i tradycje osadnictwa kaszubskiego odzwierciedlone są w drewnianym skansenie znajdującym się po północnej stronie drogi Nr. 60. Jest to muzeum etnograficzne na wolnym powietrzu, ilustrujące życie nowych przybyszów- są tu autentyczne, dobrze zakonserwowane budynki i artefakty sięgające 150 lat wstecz. Warto się zatrzymać i obejrzeć budynek szkoły, kuźni lub typowy dom farmera z wyposażeniem w ręcznie robione meble, sprzęty kuchenne i ubrania wiszące w szafie. Jest ceramika i hafty kaszubskie, są narzędzia gospodarskie, są nawet tablice nagrobne rodzin kaszubskich. Muzeum otwarte jest w miesiącach letnich w godzinach od 11 rano do 5 po południu.

Po przeciwległej stronie szosy znajduje się historyczna Tawerna Wilno i Galeria Wilno Craft.Restauracja i pub Wilno mieści się w powiększonym i unowocześnionym budynku hotelu Exchange, w którym zatrzymywali się farmerzy, drwale i pracownicy okolicznych tartaków, aż do wczesnych lat dwudziestych ubiegłego wieku . Tawerna liczy więc sobie prawie sto lat nieprzerwanej obsługi klientów doceniających zalety dobrej, polskiej kuchni! Jako stałe pozycje w menu szef kuchni poleca pierogi, gołąbki, pieczoną kiełbasę z czerwoną kapustą i sznycle wieprzowe, ale są i lżejsze dania jak rozmaite sałatki, ryby i doskonałe desery Do picia piwa beczkowe z małych, okolicznych browarów i lokalna kawa Madawaska.

We wtorki od godziny 19- tej zaczynają się wieczory bluesowe, z muzyką na żywo i tańcami. Lubimy tam chodzić z przyjaciółmi we wrześniu, kiedy to miejscowa i przyjezdna młodzież wraca do szkół i nie tłoczy się na małym parkiecie.

Tawerna jest ulubionym miejscem spotkań miejscowych artystów i podstarzałych, byłych hippisów, z których wielu to dezerterzy, uciekający przed poborem ze Stanów w czasie wojny wietnamskiej.Tu w okolicach Wilna znaleźli swoje miejsce na ziemi.

Trochę się obawiamy o dalsze losy tego unikalnego przybytku kuchni i sztuki, bo od ponad roku jest on ogłaszany ‘ Na Sprzedaż “. cena 650 tysięcy dolarów.

Galeria Sztuki i Rzemiosła sąsiaduje z tawerną, szczyci się ekspozycją tylko twórców kanadyjskich, z których wielu mieszka w Dolinie Madawaska i Dolinie Ottawa. W samym rejonie Wilna jest duża kolonia artystów różnych specjalności- malarzy i rzeźbiarzy oraz rzemieślników artystycznych tworzących wyroby z gliny, drewna,tkanin oraz metaloplastyki i biżuterii. Sklep- Galeria wystawia i oferuje ich prace na sprzedaż. Właściciele, sympatyczne małżeństwo polsko- słowackie, poleca również kosmetyki naturalne oparte na wyciągu z aloesu oraz na olejkach i esencjach z kwiatów i ziół- kremy, mydła, płyny do kąpieli itp.

Wielu artystów wystawiających tu swoje prace otwiera własne pracownie zwiedzającym w czasie “ Madawaska Valley Studio Tours “, które w 2023 roku przypadają na dwa weekendy: lipiec 15- 16 i wrzesień 30/ październik 1.

Osada Wilno otoczona jest łagodnymi wzgórzami, sięgającymi 350 metrów ponad poziom morza, zalesionymi sosnami i świerkami, tworzącymi specyficzny mikroklimat tego niezwykłego miejsca.

Kończymy wycieczkę do Wilna i zaczynamy zbierać siły na wyprawę rowerową , o której będzie w części trzeciej!