Dorosły mężczyzna odsłonił swojego penisa przed dziećmi, potępiając „uprzywilejowanie białej rasy” podczas performansu w wieczór otwarcia wystawy „Kochaj mnie płciowo”, finansowanej przez podatników w Quebec City Museum of Civilization.

Muzeum broni tego aktu jako „performansu sztuki współczesnej” mającego na celu reprezentowanie „różnorodności artystycznej”.

Zgodnie z komunikatem prasowym nowa wystawa muzeum „LGBTQIA2S+” pozwala ludziom „odkrywać różnorodność doświadczeń związanych z płcią. Pokazuje również, jak przekształcili się na przestrzeni czasu i w różnych kulturach, w Quebecu i gdzie indziej”.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

„Głównymi tematami wystawy są tożsamości płciowe i ekspresja płciowa; różnorodność ciał płciowych w świecie zwierząt i ludzi; społeczne normy płci i związana z nimi dyskryminacja; ruchy społeczne i ich przeszłe i obecne żądania, a także dzisiejsze kultury queer i trans” – wyjaśnia muzeum.

Nagrane ukrytą kamerą wideo Rebel News z premiery wystawy pokazuje szokujące przedstawienie, w którym mężczyzna w pleksiglasowej gablocie wystawia swojego penisa przed dziećmi, rozmawiając o osobach transpłciowych i potępiając przywileje białych.

„Biała skóra, biała skóra, wychudzona, biała skóra, uprzywilejowana. Boisz się o tym pomyśleć?… Ponieważ czarną transpłciową kobietą podążałem moją trasą, mogę się wyemancypować dziś wieczorem w muzeum” – powiedział nagi performer owinięty w chustę i taśmę, zanim dwie inne osoby rozpakowały go i odcięły mu bieliznę . Następnie mężczyzna założył damski strój.

Na filmie widać, jak dzieci nie czują się komfortowo wobec tego aktu.

Wystawa „LGBTQIA2S+” Muzeum Cywilizacji zawiera również liczne flagi dumy, różne modele penisów, pochew i piersi, fiolki hormonów, zdjęcia tatuaży politycznych, transseksualistów oraz zbezczeszczone chrześcijańskie stroje i symbole.

Zwroty widoczne na wystawie to „queer power”, „oni/oni/ich”, „to piękny dzień na zniszczenie patriarchatu”, „praca seksualna to też praca”, „mężczyźni też potrzebują aborcji” i „szanuj moje zaimki”.

W odpowiedzi na pytanie felietonistki Le Journal de Montreal , Sophie Durocher, rzeczniczka muzeum broniła występu – jednocześnie chwaląc się, że finansowana przez podatników instytucja zaprosiła również na wernisaż dziecięcego drag queen Barbada de Barbades.

„Podczas premiery wystawy Love me gender zaproszono kilku artystów, w tym Barbada, firmę cyrkową Flip Fabrique i grupę teatralną Kill ta peur, która zaoferowała przedstawienie sztuki współczesnej” – powiedziała Anne-Sophie, rzeczniczka ds. Desmeules.

„Wszystkie te występy miały miejsce wyłącznie w ramach wieczoru inauguracyjnego i były skierowane do świadomej publiczności. Ich celem było reprezentowanie artystycznej różnorodności tej społeczności”.

Muzeum Cywilizacji ma teraz na swojej stronie internetowej „życzliwe ostrzeżenie” w sprawie wystawy „dla wszystkich grup wiekowych” , zauważając, że „pokazuje ona pewne wyraźne elementy anatomiczne i sceny częściowej nagości”. W związku z tym zaleca, aby „dzieciom towarzyszyły osoby dorosłe, które poprowadzą je podczas wizyty i rozpoczną dialog na temat różnorodności płci”.

W e-mailu do True North, przywódca Partii Konserwatywnej Quebecu, Eric Duhaime, opisał wystawę jako „wokinizację naszych instytucji”. Dodał: „Byłem oburzony, gdy dowiedziałem się, że chcą indoktrynować dzieci w teorii płci. Dla mnie wartości moralne są zadaniem rodziców, a nie rządu”.

Wiele osób w mediach społecznościowych zareagowało z obrzydzeniem na występ nudystów w muzeum.

Quebec City Museum of Civilization jest prowincjonalną instytucją rządową i otrzymuje miliony dolarów rocznie od podatników. Rząd Quebecu twierdzi, że celem muzeum jest „udostępnianie historii i różnych elementów kulturowych naszej cywilizacji, w szczególności społecznych i materialnych aspektów kultur okupantów terytorium Quebecu”.

Wystawa „Love me gender” będzie czynna w muzeum do 14 kwietnia 2024 r. Jej sponsorem jest TD Bank i Ubisoft.

 

Za True North