Szanowny Panie Redaktorze,
Czy Polska jest silnym niezależnym państwem? Oczywiście nie jest! Dlatego nie można oglądać się na kolejne nowe rządy i kolejne puste obietnice. Nowe, następne propagandowe hasła i odezwy są przede wszystkim papką wyborczą i atakiem na tych którzy będą jeszcze gorsi dla dręczonego i oszukiwanego narodu polskiego.
Manipulowanie prawdą i powtarzanie kłamstw nie tysiąc razy ale do skutku! Ten wstrętny proceder nasila się także przez przekupstwo tych co kiedyś głosili prawdę. Inni chcą się wybić i zaistnieć przez manipulacje prawdą. Wszystko to umacnia i kreuje „pedagogikę wstydu”. Polacy są poddawani tej parszywej obróbce. Mechanizm zakłamania działa i zamiast być dumnym Polakiem, niektórzy z nas ulegają kłamliwej nagonce. Na rękę to tym narodom, którzy powinni się wstydzić za swoje czyny z okresu II wojny światowej. Szczególnie za mordy na cywilnej ludności, dokonywane wspólnie z Niemcami. Mordy milionów ludzi na terenach ówczesnej Polski.
Nawet ci wymarzeni, najlepsi przywódcy nie mogliby rządzić w Polsce zgodnie z wolą naszego narodu. Ponieważ nasi niby sojusznicy stoją na straży pewnego niekorzystnego dla nas układu. Prawda zanika i jest bardziej zamalowywana, zło kwitnie, więcej, zło niestety zwycięża. Quasi przyjaciele są tylko sezonowymi sojusznikami, o czym należy pamiętać zawsze. Powyższe opinie po głębszej uczciwej analizie dają możliwość ujrzeć przykrą i gorzką prawdę. Lekceważenie tego jest bardzo niebezpieczne, szczególnie groźne w przyszłości.
Dodatkowy topór wisi nad Polakami w postaci ustawy 447. Zapewnienia i obietnice premiera o sprzeciwie w tej sprawie, może być odbierane jako szantaż przed wyborami, te deklaracje nie zapewniają spokoju. Nasz największy sojusznik w tej nagonce występuje jak komornik i ten niby sojusznik popiera niesprawiedliwość. O tym należy mówić głośno.
Jak Polska może spokojnie budować przyszłość doświadczając ciągle podłe ataki nawet z strony tak zawanych sojuszników. Jak Polacy mogą spać spokojnie w dobie tylu niegodziwości. Zastanawiające jest, że żaden kraj, żaden naród nas nie broni w tym ohydnym procederze.
Zamiast tylko marzyć i liczyć na sprawiedliwe rządy w Polsce, należy zadbać o działania i strategie, które pozwolą zatrzymać i cofnąć machinę szerzącą bezczelne kłamstwa. Niebezpieczna machina produkująca zło posuwa się coraz dalej przez dziesiątki lat. Bez radykalnej, stanowczej obrony czeka nas kolejny zły los. Brak lub powiedzmy istniejące dotychczasowe strategie są niedostateczne w odpieraniu oszczerstw. Musi powstać nowa strategia, która rzetelnie i uczciwie odsłoni wyczekiwaną całkowitą prawdę. Jest to koniecznością nie tylko dla naszego bezpieczeństwa.
Z poważaniem
Wojciech Tubielewicz
•••
Dostałam szału jak zobaczyłam ukraińskie flagi przed sejmem i Bankiem Narodowym. Najgorsza była reakcja ludzi śmiejących się
xxx