Naukowcy z wielu krajów wspólnie podpisali deklarację odrzucającą istnienie kryzysu klimatycznego i podkreślającą, że dwutlenek węgla jest korzystny dla Ziemi.
„Nie ma zagrożenia klimatycznego” – stwierdziła Global Climate Intelligence Group (CLINTEL) w swojej Światowej Deklaracji Klimatycznej upublicznionej w sierpniu. „Nauki o klimacie powinny być mniej polityczne, a polityka klimatyczna powinna być bardziej naukowa. Naukowcy powinni otwarcie zająć się niepewnością i przesadą w swoich przewidywaniach dotyczących globalnego ocieplenia, podczas gdy politycy powinni beznamiętnie liczyć rzeczywiste koszty, a także wyobrażone korzyści swoich środków politycznych”.
Deklarację podpisało łącznie 1609 naukowców i specjalistów z całego świata, w tym 321 ze Stanów Zjednoczonych. Koalicja wskazała, że klimat Ziemi zmieniał się od początku jej istnienia, a planeta przechodzi kilka faz zimnych i ciepłych. Twierdzą, że mała epoka lodowcowa zakończyła się dopiero w 1850 roku.
„Dlatego nie jest zaskoczeniem, że doświadczamy obecnie okresu ocieplenia” – stwierdzono w deklaracji. Ocieplenie postępuje „znacznie wolniej” niż przewidywał Międzyrządowy Zespół ds. Zmian Klimatu. „Modele klimatyczne mają wiele niedociągnięć i w najmniejszym stopniu nie są wiarygodne jako narzędzia polityczne” – stwierdziła koalicja, dodając, że modele te „wyolbrzymiają wpływ gazów cieplarnianych” i „ignorują fakt, że wzbogacanie atmosfery CO2 jest korzystne”. Na przykład, chociaż panikarze klimatyczni określają CO2 jako szkodliwy dla środowiska, koalicja wskazała, że gaz ten „nie jest substancją zanieczyszczającą”.
Dwutlenek węgla jest „niezbędny” dla wszelkiego życia na ziemi i jest „korzystny” dla przyrody. Dodatkowy CO2 powoduje wzrost globalnej biomasy roślinnej, jednocześnie zwiększając plony upraw na całym świecie.
CLINTEL odrzucił także narrację o powiązaniu globalnego ocieplenia ze zwiększoną liczbą klęsk żywiołowych, takich jak huragany, powodzie i susze, podkreślając, że „nie ma dowodów statystycznych” na poparcie tych twierdzeń.
„Nie ma stanu nadzwyczajnego klimatycznego. Dlatego nie ma powodu do paniki i niepokoju. Zdecydowanie sprzeciwiamy się szkodliwej i nierealistycznej polityce zerowej emisji CO2 netto zaproponowanej na rok 2050. Zamiast łagodzić, postaw na adaptację; adaptacja działa bez względu na przyczyny” – stwierdzono.
„Wiara w wynik modelu klimatycznego oznacza wiarę w to, co włożyli twórcy modelu. To jest właśnie problem dzisiejszej dyskusji klimatycznej, w której modele klimatyczne odgrywają kluczową rolę. Nauka o klimacie przerodziła się w dyskusję opartą na przekonaniach, a nie na solidnej nauce. Czy nie powinniśmy uwolnić się od naiwnej wiary w niedojrzałe modele klimatyczne?”
Wśród sygnatariuszy CLINTEL jest dwóch laureatów Nagrody Nobla – fizycy John Francis Clauser ze Stanów Zjednoczonych i Ivan Giaever, Amerykanin pochodzenia norweskiego.
„Popularna narracja o zmianach klimatycznych odzwierciedla niebezpieczne zepsucie nauki, które zagraża światowej gospodarce i dobrobytowi miliardów ludzi” – stwierdził Clauser w oświadczeniu z 5 maja.
„Wprowadzająca w błąd nauka o klimacie przekształciła się w masową szokującą pseudonaukę dziennikarską. Z kolei pseudonauka stała się kozłem ofiarnym wielu innych, niepowiązanych ze sobą problemów.
Oświadczenie CLINTELA przeciwko narracji o zmianie klimatu przeciwstawia się propagandzie szerzonej przez alarmistów klimatycznych, którzy od dawna przepowiadają scenariusze zagłady wywołane globalnym ociepleniem, z których żaden nigdy się nie spełnił.