Takiego nagromadzenia fałszu, demagogii i bezczelnego kłamstwa w trakcie kampanii wyborczej jeszcze nie widziałem. Gwałtu na moim rozumie dokonują główni aktorzy sceny politycznej – Platforma Obywatelska i Prawo i Sprawiedliwość.
Takiego nagromadzenia fałszu, demagogii i bezczelnego kłamstwa w trakcie kampanii wyborczej jeszcze nie widziałem. Gwałtu na moim rozumie dokonują główni aktorzy sceny politycznej – Platforma Obywatelska i Prawo i Sprawiedliwość – po równo. I ich hunwejbini, odgrywający rolę dziennikarzy. Niezależnych dziennikarzy. Dla sprawy. Z jednej i z drugiej strony mentalna bolszewia.
To wygląda tak, jakby dla normalnego człowieka nie było już w Polsce miejsca. Nie, nie myślę o symetryście, który chce szukać złotego środka pomiędzy kłamstwem a prawdą. Myślę o zwykłym Janie Kowalskim, o sobie.
Obrzydliwy, bolszewicki paszkwil hollandowy – z jednej strony i prawe kłamstwo linii Wisły Tuska – z drugiej. I walczcie ze sobą barany, a my was zapędzimy do koszar i ostrzyżemy. To naprawdę przekracza zieloną granicę, granicę przyzwoitości, prawdy i logiki.
Pierwsze kłamstwo, hollandowe, opisał mój przyjaciel, jeszcze z czasów komuny i konspiracji, Andrzej Kumor.
Drugie, jako niedoszły historyk, sam skomentuję. Gotowi?
Elity II Rzeczpospolitej zdradziły Polskę! Plan odwrotu i obrony na linii Wisły, a potem odcinku rumuńskim, stanowi jawne świadectwo zdrady naczelnych władz państwowych, sanacyjnego rządu! Józef Piłsudski, ten zaprzedany agent Berlina, nie zrobił nic, żeby Polskę uzbroić i przygotować na niemiecką agresję. Gdy już do niej doszło, zdradzieckie władze II RP najpierw oddały Niemcom połowę państwa, a potem zabroniły walki z drugim śmiertelnym wrogiem Najjaśniejszej Rzeczpospolitej, z Sowietami. De facto oddając drugą połowę Sowietom. Bez walki! Zdrajcy!, oddali całą Polskę dwóm odwiecznym wrogom.
Jak Wam się podoba powyższy akapit? A przeniosłem tylko argumentację zajebiście prawej strony w trochę inne czasy. Zachowując przy tym kontekst i wagę argumentów.
Przyjęty klucz do zrozumienia tego gwałtu na rozumie, nie tylko moim (kolega do mnie dzwonił😊), jest mi z gruntu obcy. Proponuje się mi bowiem, że dobra strona, strona prawa i sprawiedliwa, może zwyciężyć stronę złą, lewą i niesprawiedliwą, tylko kłamstwem i bezczelnością. To nie jest boża logika, to jest logika szatańska. W ten sposób zawsze zwycięża zło.
Nawet gdybym się przez chwilę wahał, to zmasakrowany przez tłustych funkcjonariuszy udających dziennikarzy, nie zagłosuję na PiS 15.10.2023 roku. To, co zrobiliście z „naszymi” internetowymi mediami i z TVP, to zbrodnia na rozumie. To co rzeczywiście potraficie, to wyciągać rządowe pieniądze. W rynkowych warunkach nie przeżylibyście 3. miesięcy, bo jesteście nieudacznikami, a jeszcze za idiotów uważacie waszych odbiorców. A każdego nie idiotę uważacie za wroga.
Zagłosuję, kolejny raz potwierdzam, na Konfederację. Przynajmniej 15.10.br. Po to, żeby miała 50 posłów i żeby mogła blokować tę obecną hucpę partyjną i pseudo-dziennikarską, która tuczy się procentem od długu zaciąganego na moje nazwisko i nazwiska zwykłych Polaków. Bo to my, zwykli Polacy, będziemy musieli płacić za ich kłamstwa i bezczelność, i nieudaczność.
Jan Azja Kowalski
https://abcniepodleglosc.pl/
PS. Oczywiście odnotowałem „czarnego konia” nadchodzących wyborów czyli Polskę Jest Jedną (jeżeli dobrze odmieniam) Rafała Piecha. I nawet wiem, co było „cudem”, który pozwolił zebrać podpisy. To „babcie różańcowe”
Jan A Kowalski, rocznik 1964. Od roku 1983 działacz Liberalno-Demokratycznej Partii Niepodległość, od 1985 redaktor „małej” Niepodległości (ps. Azja Tuhajbejowicz). Autor „Dziur w Mózgu” i „Wojny, którą właśnie przegraliśmy”.