Zarówno czołowy urzędnik NATO, jak i najwyższy rangą dowódca wojskowy Kanady ostrzegali w zeszłym tygodniu sojuszników, że niedobory amunicji osiągnęły stan kryzysowy i wzywają do podjęcia pilnych działań w celu zwiększenia produkcji krytycznych pocisków artyleryjskich.

Gen. Wayne Eyre, szef sztabu obrony, powiedział niedawno komisji Izby Gmin, że gdyby żołnierze kanadyjscy zostali wezwani do strzelania ze swoich wielkich dział z taką samą szybkością, jak żołnierze ukraińscy walczący o odparcie rosyjskiej inwazji, zapasy pocisków wyczerpią się w kilka dni.

W tym tygodniu na Warszawskim Forum Bezpieczeństwa admirał Rob Bauer, szef rady wojskowej NATO, ostrzegł, że „widać już dno lufy”, jeśli chodzi o ilość amunicji, jaką sojusz ma do przekazania Ukrainie.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Większość głównych sojuszników Kanady podpisała w ostatnich miesiącach umowy z dostawcami amunicji w celu zwiększenia miesięcznej produkcji amunicji artyleryjskiej – głównie amunicji 155 mm, używanej przez   haubice M-777.

Rząd federalny nie osiągnął jeszcze własnego porozumienia w sprawie zwiększenia dostaw amunicji, poinformowała w czwartek komisja obrony Izby Gmin.

„Jestem bardzo zaniepokojony naszymi zapasami amunicji” – powiedział Eyre. „Siły wysokiej gotowości NATO proszą nas o tak zwane 30-dniowe dostawy.

„Gdybyśmy zużywali amunicję [w] takim samym tempie, w jakim ją [wystrzeliwuje] na Ukrainie, w niektórych przypadkach nie byłoby nas w ciągu kilku dni, a jej uzupełnienie zajęłoby lata”.

W tym tygodniu w Warszawie Bauer powiedział, że produkcja wśród sojuszników musi wzrosnąć, ponieważ dziesięciolecia niedoinwestowania sprawiły, że niektóre magazyny amunicji są w połowie pełne – lub  puste – w związku z darowiznami dla Ukrainy.

Chociaż szacunki są trudne do uzyskania, według doniesień siły ukraińskie wystrzeliwują   5000 sztuk artylerii dziennie a rosyjskie 20 tys.

Kanada produkuje 3000 155-milimetrowych pocisków artyleryjskich miesięcznie w ramach programu dostaw amunicji. Jest to stałe porozumienie z pięcioma firmami z sektora prywatnego – z których najważniejszymi są General Dynamics Ordnance i Taktyczne Systemy Kanada (GDOT-C) – w celu utrzymania zapasów i zapewnienia zwiększonej wydajności w czasach kryzysu.

Eyre powiedział, że od rozpoczęcia inwazji na Ukrainę na pełną skalę produkcja nie wzrosła.„Od 22 lutego nie wyprodukowaliśmy w tym kraju ani jednej dodatkowej partii amunicji” – powiedział komisji. Eyre zaapelował o zwiększenie poczucia pilności i stwierdził, że należy jak najszybciej otworzyć więcej linii produkcyjnych.
Szef obrony powiedział również, że Kanada musi wyprodukować bardziej śmiercionośny i celny nabój kal. 155 mm, znany jako wariant M-795. Ma większy zasięg i większy promień rażenia niż pociski M-107 produkowane obecnie w ramach zamówienia rządu federalnego.

Podczas tego samego przesłuchania w komisji wiceminister obrony Bill Matthews powiedział, że trwają rozmowy z firmami zaangażowanymi w program dostaw amunicji. Jednym z tematów tych dyskusji, powiedział, jest fakt, że Kanada nie produkuje „najbardziej pożądanego wariantu” pocisków 155 milimetrów.

Od lutego 2022 roku Pentagon podpisał kontrakty o wartości 2,26 miliarda dolarów na produkcję pocisków kal. 155 milimetrów. Porozumienia pomogły zwiększyć produkcję w USA z 14 000 pocisków miesięcznie przed inwazją Rosji na Ukrainę na pełną skalę do około 20 000 sztuk miesięcznie obecnie. W sierpniu wyżsi rangą urzędnicy Departamentu Obrony USA oświadczyli, że do 2025 r. zamierzają zwiększyć produkcję do 100 000 sztuk miesięcznie.

Krytycy opozycji wyrazili zdziwienie faktem, że Kanada nie zawarła jeszcze porozumienia w sprawie przyspieszenia produkcji z firmą GDOT-C, która ma trzy fabryki w Quebecu i zatrudnia 1500 pracowników. „To najgorętszy, być może najgorętszy obecnie towar wojskowy na świecie” – powiedział konserwatywny poseł Pat Kelly podczas zeszłotygodniowego przesłuchania w Komisji Obrony. „Dlaczego nie ma pilnej potrzeby zwiększenia produkcji?”

Na początku tego roku Unia Europejska przeznaczyła 2,2 miliarda dolarów na wspólne zamówienie i dostawę aż do miliona dodatkowych sztuk amunicji artyleryjskiej dla Ukrainy do początku 2024 roku. Planuje także wydać dodatkowe 550 milionów dolarów na wsparcie przemysłu obronnego UE możliwości produkcji amunicji.

Odbyły się szeroko zakrojone dyskusje na szczeblu roboczym wśród sojuszników NATO, powiedział Crosby na temat produkcji amunicji. Od rozpoczęcia inwazji na pełną skalę Kanada dostarczyła Ukrainie pięć oddzielnych dostaw amunicji artyleryjskiej 155 mm – łącznie 40 000 sztuk. Połowa została zakupiona od rządu USA, a druga połowa pochodziła z zapasów kanadyjskiej armii. Kanada przekazała również 1800 sztuk 105-milimetrowych pocisków czołgowych.

Ministerstwo obrony Wielkiej Brytanii twierdzi, że przekazało Ukrainie ponad 300 000 sztuk amunicji artyleryjskiej, a w niedawnym oświadczeniu oświadczyło, że zobowiązało się przekazać „dziesiątki tysięcy więcej” do końca roku.

Stany Zjednoczone przekazały Ukrainie ponad dwa miliony sztuk amunicji 155 mm.