Z nowego raportu, wynika, że ​​średnia cena czynszu w Kanadzie we wrześniu wyniosła 2149 dolarów, co oznacza wzrost o ponad 11 procent w porównaniu z rokiem ubiegłym.

To rezultat analizy danych dziesiątek tysięcy nowych ofert wynajmu w całym kraju, pochodzących z Rentals.ca oraz firmy konsultingowej i badawczej Urbanation. Czynsze nie tylko rosną – w tym roku rosną w najszybszym tempie.

Sytuacja na poszczególnych rynkach jest zróżnicowana. Toronto pozostaje jednym z najdroższych w kraju, a średni koszt wynajmu mieszkania  z jedną sypialnią wynosi obecnie 2614 dolarów miesięcznie. Jednak tempo podwyżek czynszów w Ontario znacznie spadło w ostatnich miesiącach; we wrześniu o 0,2 procent w porównaniu z poziomem z sierpnia. W porównaniu z rokiem ubiegłym czynsze w Toronto wzrosły o 4,9%.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Jednym z powodów spowolnienia w Toronto jest to, że coraz więcej osób decyduje się na mieszkanie ze współlokatorem, aby obniżyć koszty, powiedział dyrektor ds. komunikacji Rentals.ca, Giacomo Ladas. W całej Kanadzie portal Rentals.ca odnotował 27-procentowy wzrost liczby ofert zakwaterowania współdzielonego w porównaniu z zeszłym rokiem, w tym aż o 78% wzrost liczby takich ofert w Ontario.

„Przeciętny współlokator w Toronto płaci obecnie ponad 1300 dolarów miesięcznie” – powiedział w wywiadzie. „Zamiast ludzi szukających luksusowych, specjalnie zaprojektowanych lokali do wynajęcia, tak naprawdę przenoszą się do tych z większą liczbą współlokatorów, które zazwyczaj są nieco tańsze”.

Jednak niewiele. Średnia krajowa cena wywoławcza za mieszkanie współdzielone wynosi 944 dolarów miesięcznie, co stanowi wzrost o 18 procent w porównaniu z rokiem ubiegłym.

Jeszcze gorzej jest na drugim końcu kraju, w Vancouver, gdzie pokój z jedną sypialnią kosztuje średnio niecałe 3000 dolarów miesięcznie, a pokój z dwiema sypialniami kosztuje prawie 4000 dolarów miesięcznie. Obie liczby wzrosły o 10 procent w porównaniu z rokiem ubiegłym.

Toronto i Vancouver nadal przodują pod względem średniego kosztu wynajmu, ale inne duże kanadyjskie miasta szybko je gonią.

Średnia cena wywoławcza za pokój z jedną sypialnią w Calgary wynosi 1730 dolarów i 2181 dolarów za z dwiema sypialniami. W obu przypadkach w ciągu ostatniego roku wzrosły one o ponad 13 procent.

Brak podaży jest głównym czynnikiem wzrostu również gdzie indziej, w tym w Nowej Szkocji, gdzie średnia cena wywoławcza nowego mieszkania osiągnęła w zeszłym miesiącu 2088 dolarów, co oznacza wzrost o 15 procent w porównaniu z rokiem ubiegłym. To trzecia najwyższa średnia w prowincji  za Kolumbią Brytyjską i Ontario.