Caroline Pomerleau wygrała maraton kobiet, a Thomas Broatch sięgnął po koronę mężczyzn podczas niedzielnego maratonu TCS Toronto Waterfront Marathon. Biegaczom towarzyszył porywisty wiatr
Pomerleau z Quebec City przekroczyła linię mety w dwie godziny 34 minuty i 44 sekundy, zajmując w sumie 10. miejsce i będąc pierwszą Kanadyjką. Zwycięzcą została Buze Diriba z Etiopii z czasem 2:23:11.
Anne-Marie Comeau (2:34:51) z Saint-Ferréol-les-Neiges w Que. była drugą Kanadyjką, zajmując 11. miejsce w klasyfikacji generalnej, a Dayna Pidhoresky (2:35:50) z Tecumseh w Ontario zajęła w sumie 12. miejsce jako trzecia reprezentantka Kanady.
W biegu na 5 km, półmaratonie i maratonie wzięło udział około 23 800 biegaczy. Trasa maratonu o długości 42,195 km ciągnęła się najpierw na zachód, a następnie na wschód wzdłuż brzegu jeziora, a start i meta znajdowały się przed ratuszem Toronto.
Niedzielny chłodny i wietrzny dzień oznaczał, że nie pobito żadnego rekordu trasy, ale i tak był to dzień pełen niespodzianek
To był niepomyślny przyjazd do Toronto dla nowo koronowanego mistrza TCS Toronto Waterfront Marathon Elvisa Kipchoge Cheboi , który stracił jeden dzień w podróży po spóźnionym locie, a następnie musiał uporać się z alarmem przeciwpożarowym o 4:30 w elitarnym hotelu, mimo to w zdecydowany sposób zwyciężył w niedzielnym maratonie, ustanawiając swój rekord życiowy z czasem 2:09:20.
Adugna Takele Bikila z Etiopii, która była najwyżej rozstawiona, zajęła drugie miejsce z czasem 2:10:26, a trzecie miejsce zajął Alfred Kipchirchir Mukche z Kenii z czasem 2:10:56.