Lider konserwatystów Pierre Poilievre rzucił wyzwanie premierowi Justinowi Trudeau by uczynili podatek węglowy tematem kampanii wyborczej i wzywa liberałów do zwolnienia wszystkich systemów ogrzewania domów z tego podatku do czasu do następnego głosowania federalnego.
Poilievre<rzucił to wyzwanie w przemówieniu skierowanym do swojego klubu, w którym zbeształ decyzję liberałów o wstrzymaniu na następne trzy lata opłaty podatku węglowego ale wyłącznie za olej opałowy do domów w prowincjach atlantyckich.
Decyzja ta, wraz z obietnicą zwiększenia dopłat do rabatów za emisję dwutlenku węgla dla Kanadyjczyków zamieszkujących obszary wiejskie, została podjęta po słabych wynikach sondażu popularności liberałów w prowincjach atlantyckich, gdzie około jedna trzecia domów używa oleju opałowego.
Premier wydaje się chętny do starcia z Poilievre na tle działań klimatycznych, mówiąc dziś rano, że torysi nie mają planu dotyczącego zmian klimatycznych, co według Trudeau oznacza, że nie mają też planu dotyczącego gospodarki.
Wykluczył dalsze spowolnienie wprowadzania podatku od emisji dwutlenku węgla mimo znacznych sprzeciwów, podczas gdy premier Saskatchewanu Scott Moe zagroził, że w styczniu zaprzestanie pobierania tego podatku za gaz ziemny.
Poilievre obiecuje że konserwatyści wymuszą w parlamencie głosowanie w sprawie rozszerzenia zwolnienia na wszystkie formy ogrzewania domów.