Mastermind Toys, kultowy sklep z zabawkami i grami, założony w Toronto prawie 40 lat temu, dołączył do rosnącej listy dużych kanadyjskich sprzedawców detalicznych, którzy znaleźli się w poważnych tarapatach finansowych.
Sieć ujawniła w piątkowym komunikacie prasowym, że złożyła wniosek o ochronę przed wierzycielami – jak na ironię nastąpiło to w Black Friday – najbardziej pracowity dzień zakupowy w Ameryce Północnej, kiedy większość sklepów sprzedaje tony towarów.
Firma przypisuje tę sytuację „szeregowi wyzwań”, przed którymi stoi, między innymi „rosnącej konkurencji, zakłóceniom spowodowanym pandemią Covid-19, a ostatnio pogarszającemu się otoczeniu makroekonomicznemu”.
„Pomimo wdrożenia szeregu usprawnień operacyjnych i redukcji kosztów, przeprowadzenia szeroko zakrojonego przeglądu strategicznego wyzwania stojące przed działalnością Spółki stały się zbyt duże, aby je pokonać” – pisze w komunikacie.
Szczególnie kanadyjscy milenialsi prawdopodobnie ciepło pamiętają Mastermind największy niezależny sklep tego typu po zamknięciu w 2020 roku konkurencyjnego Toys, Toys, Toys, który również był założony w Toronto . Chociaż wszystkie 66 lokalizacji Mastermind pozostaną otwarte w trakcie postępowania na mocy ustawy o układach wierzycieli spółek, w aktualizacji stwierdzono, że firma planuje trwale zamknąć niektóre placówki.
Wiadomość ta pojawia się niecałe dwa tygodnie po tym, jak Bad Boy Furniture, kolejna kultowa kanadyjska sieć, nagle ogłosiła upadłość i sprzedaż likwidacyjną .