Kiedy krytykowano działania Izraela w Gazie, do sektora opieki zdrowotnej w Ontario wkradł się dreszcz czytamy w Toronto Star

W miarę jak Izrael opuszcza Gazę, wolność krytykowania Izraela jest w Kanadzie coraz bardziej tłumiona pisze Shree Paradkar

W tych okolicznościach nie jest zaskakujące, że kilku lekarzy z Ontario, którzy stoją w obliczu konsekwencji zawodowych za wspieranie praw Palestyny, było zdenerwowanych rozmową ze mną. Niektórzy twierdzili, że obawiają się represji, inni, że nie chcą zaostrzać delikatnych relacji zawodowych.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Yipeng Ge, lekarz zawieszony na czas nieokreślony w rezydenturze na Uniwersytecie w Ottawie po wpisach w mediach społecznościowych krytycznych wobec Izraela, nie chciał komentować tej sytuacji, mówiąc: „Z szacunku dla procesu stosowanego przez Uniwersytet w Ottawie nie będę obecnie komentować. ”

Lekarz z Toronto, który jest przyjacielem Ge i opisuje go jako „wybitnego lekarza” i „wytrawnego profesjonalistę”, nie chce zostać zidentyfikowany, ponieważ twierdzi, że „obawia się kary za wspieranie Yipeng”.

Nawet gdy krytykujemy politykę Izraela, prawdą jest również, że w  rozmowach na temat Bliskiego Wschodu jest dzisiaj obecny autentyczny antysemityzm i antysemickie tropy. Należy je uczciwie wskazywać; wobec społeczności żydowskiej dochodzi do przestępstw z nienawiści, nawet gdy dochodzi ona do siebie po masakrach Hamasu z 7 października.

Ge jednak jest zagorzałym orędownikiem  sprawiedliwości społecznej, ukończył Harvard w dziedzinie zdrowia publicznego i ma doświadczenie w pracy w WHO i na Zachodnim Brzegu, a według jego przyjaciela. „Widział na własne oczy, jak żyją Palestyńczycy”.

 Profesor nadzwyczajny na uniwersytecie napisał w tym miesiącu na blogu, nazywając posty Ge w mediach społecznościowych antysemickimi. Wśród nich nie zgodził się ze zdjęciem plakatu protestacyjnego na słupie, który utożsamiał syjonizm z ludobójstwem, twierdząc, że Ge oddaje się „blood libel”, dzieląc się „teoriami spiskowymi” na temat izraelskich bombardowań szpitali. Innym było zdjęcie plakatu z kwestionowanym zawołaniem protestacyjnym „Od rzeki do morza Palestyna będzie wolna”. Choć protestujący twierdzą, że jest to powszechne wezwanie do wyzwolenia Palestyny, przeciwnicy postrzegają to jako wezwanie do ludobójstwa. Wygląda na to, że wiele z tych postów zostało usuniętych.

Uniwersytet potwierdził zawieszenie Ge i stwierdził, że było ono oparte na skargach.

Przypadek Ge jest jednym z wielu pojawiających się w sektorze opieki zdrowotnej w Ontario. Inny głośny incydent dotyczył Bena Thomsona , nefrologa ze szpitala Mackenzie Richmond Hill, którego zawieszono w pracy, zastraszano  i hejtowano w Internecie po opublikowaniu postu popierającego Palestynę. Za kulisami dochodzi również do   nękania na niskim szczeblu.

Starszy lekarz egipsko-kanadyjski pracujący w szpitalu GTA został poinformowany przez  administratorów, że chociaż otrzymali kilka skarg dotyczących podpisania przez niego listu protestacyjnego i tweetów, nie znaleźli żadnych dowodów na nieprawidłowości. Teraz wie, że jest uważnie obserwowany. (…)

W przypadku Ge rzecznik Uniwersytetu w Ottawie Jesse Robichaud powiedział: „Zgodnie z zalecanymi procedurami wprowadzono środki tymczasowe i sprawę przekazano do Podkomisji ds. Profesjonalizmu Podyplomowego Wydziału Lekarskiego. Podejmowane są wszelkie wysiłki, aby zapewnić terminowe rozpatrzenie tej sprawy i należyty proces.”

Uniwersytet nie odpowiedział na konkretne pytania dotyczące swojej polityki dotyczącej dyscypliny, ale na swojej stronie internetowej podaje, że uchybienia w profesjonalizmie są kategoryzowane w zależności od wagi zarzutów. Zaczynają się one od „Rozmów przy kawie” i przechodzą w górę w łańcuchu dotkliwości od poziomu 1 do poziomu 3. Poziom 3, gdzie „rozważana jest dyscyplina lub sankcje”, dotyczy zachowania, które utrzymuje się pomimo wcześniejszych interwencji lub istnieją obawy co do jakości opieki to byłoby zapewnione.

Czy uniwersytet naprawdę zamierza wydawać swoje zasoby na zastanawianie się, czy lekarz zabiegający o prawa człowieka dla wszystkich, łącznie z Palestyńczykami – choć ostro krytykujący działania Izraela – to  lekarz, który nie zapewniłby godziwej opieki w Kanadzie? Czy w związku z tym lekarze wspierający Ukraińców nie zapewniają godnej opieki pacjentom pochodzenia rosyjskiego? Czy w ten sposób instytucje opieki zdrowotnej zamierzają stawić czoła ugruntowanemu rasizmowi medycznemu? Na podstawie   opinii geopolitycznych?

W jakim świecie lekarze, którzy mówią „przestańcie zabijać” lub „nie bombardujcie szpitali”, są uznawani za niedopełniających obowiązków zawodowych, moralnych i etycznych?

Petycja domagająca się przywrócenia Ge na stanowisko zebrała 85 000 podpisów . Koalicja grup pracowniczych uruchomiła w tym tygodniu Biuro Porad Prawnych Palestyny, składające się z ponad 50 prawników oferujących porady osobom karanym za wspieranie Palestyny. To, że do tego doszło, jest tragiczne. W powietrzu czuć wyraźny chłód i nie ma to nic wspólnego z pogodą.

Konkluduje felietonista The Toronto Star, Shree Paradkar