Pablo González Yagüe (urodzony jako Pavel Rubtsov ; 28 kwietnia 1982) to hiszpański dziennikarz. Pracował jako niezależny dziennikarz dla różnych mediów, specjalizując się w Europie Wschodniej i krajach byłego Związku Radzieckiego. Opisywał różne konflikty, takie jak druga wojna o Górski Karabach , wojna w Donbasie (2014–2022) i rosyjska inwazja na Ukrainę w 2022 r . 27 lutego 2022 r. González został aresztowany przez polskie władze w pobliżu granicy z Ukrainą, a później oskarżony o bycie rosyjskim szpiegiem.
Biografia
Pablo González Yagüe jest wnukiem hiszpańskiego dziecka ewakuowanego do Rosji przez Republikę Hiszpańską podczas hiszpańskiej wojny domowej . Urodził się w Moskwie w 1982 roku pod imieniem Paweł Rubcow. Mieszkał w Związku Radzieckim do dziewiątego roku życia, kiedy jego matka rozwiodła się z ojcem i przeprowadziła się do Kraju Basków , gdzie zmieniła nazwisko syna na Pablo González Yagüe w hiszpańskim rejestrze stanu cywilnego. Mieszkali w Bilbao i Katalonii.
Jest absolwentem filologii słowiańskiej oraz magistrem studiów strategicznych i bezpieczeństwa międzynarodowego. Jako dziennikarz współpracował z takimi wydawnictwami jak La Sexta , Público i Gara .
Zatrzymanie w Polsce
Według polskich władz Pablo González został zatrzymany w przygranicznym mieście Przemyśl w nocy z 27 na 28 lutego pod zarzutem udziału w działaniach zagranicznego wywiadu przeciwko Polsce i oskarżony o bycie agentem Centralnego Wydziału Wywiadu Rosyjskiego, wykorzystywał fakt, że jest dziennikarzem, do podróżowania po krajach Europy i zdobywania informacji. Akt oskarżenia może skutkować karą do 10 lat więzienia zgodnie z polskim Kodeksem karnym . Nie opublikowano żadnych dowodów na poparcie tych zarzutów.
Od czasu jego aresztowania polskie władze wprowadziły stan incomunicado, nie mogąc porozumieć się z jego prawnikiem Gonzalo Boye ani z rodziną, co wywołało krytykę dziennikarzy i hiszpańskich polityków pod adresem władz polskich i Ministerstwa Spraw Zagranicznych Hiszpanii .
Komitet Ochrony Dziennikarzy wydał 4 marca oświadczenie, w którym wyraził zaniepokojenie aresztowaniem Pabla Gonzáleza i zwrócił się do polskich władz o zapewnienie mu odpowiedniego dostępu do reprezentacji prawnej oraz sprawiedliwej i przejrzystej procedury.
13 września 2022 roku po 200 dniach aresztu wniósł przed Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu sprawę dotyczącą warunków przebywania w więzieniu, jako naruszenie Europejskiej Konwencji Praw Człowieka .
González powiedział, że agenci tajnych służb kazali mu „jeść muchy lub owady”, jeśli potrzebuje wystarczającej ilości białka. Za każdym razem, gdy opuszcza celę, jest skuty kajdankami i towarzyszy mu maksymalnie pięciu strażników.
22 listopada poinformował, że żona może go odwiedzić w radomskim więzieniu , w którym przebywa. 24 listopada polski wymiar sprawiedliwości ogłosił, że przedłuża jego karę pozbawienia wolności o kolejne trzy miesiące, nie podając do wiadomości publicznej żadnych dowodów przeciwko niemu.