Ambasador Ukrainy Wasyl Zwarycz powiedział w Studiu PAP, że trwają przygotowania do zaplanowanej na koniec marca wizyty premiera Denysa Szmyhala w Warszawie, ma wtedy odbyć się też wspólne posiedzenie rządów Polski i Ukrainy. To będzie bardzo ważny format dla naszych relacji – zaznaczył.

Odnosząc się do styczniowej wizyty premiera Donalda Tuska w Kijowie ambasador Ukrainy ocenił w czwartek w Studiu PAP, że było to nowe otwarcie w polsko-ukraińskich stosunkach oraz miała miejsce merytoryczna rozmowa nakreślająca plan wspólnego działania obu krajów w najbliższym czasie.

“Chcemy ze sobą rozmawiać, realizować wiele dobrych projektów, wzmacniać nasze partnerstwo strategiczne i uważam, że to droga w dobrym kierunku” – powiedział Zwarycz.

Przywołał przygotowywaną wizytę w Warszawie premiera Szmyhala i zaznaczył, że to “nie tylko oficjalna wizyta, ale również wspólne konsultacje międzyrządowe, nawet, powiedzmy, wspólne posiedzenie rządów Ukrainy i Polski”.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

To też będzie taki bardzo ważny format dla naszych relacji. Jest też wiele bardzo konkretnych, praktycznych planów w dziedzinie współpracy gospodarczej, przemyśle zbrojeniowym czy sprawach bezpieczeństwa” – dodał ambasador.

Zapowiedział, że przed wizytą premiera Ukrainy, do której ma dojść “pod koniec marca”, odbędzie się również posiedzenie komisji ds. współpracy gospodarczej, któremu przewodniczyć będą wicepremier Ukrainy Iryna Wereszczuk oraz minister rozwoju i technologii Krzysztof Hetman.

“To również wskazuje na nowe otwarcie w naszych stosunkach” – powiedział Zwarycz.

Premier Tusk pod koniec stycznia po spotkaniu z szefem ukraińskiego rządu w Kijowie zapowiedział polsko-ukraińskie konsultacje międzyrządowe, które mają się odbyć w drugiej połowie marca w Warszawie.

“Kilka naszych resortów będzie musiało się dobrze do tych konsultacji przygotować. Przede wszystkim – i ma to związek także z dzisiejszymi protestami rolników – dla mnie bardzo ważne jest, aby przyjąć takie ustalenia pomiędzy stroną polską i ukraińską, żeby polski rynek, polscy producenci rolni, polscy rolnicy nie byli zagrożeni niekontrolowanym napływem produktów rolnych ze strony Ukrainy” – powiedział Tusk.

Ambasador Ukrainy w Polsce pytany był również o zapowiadany przez prezydenta Andrzeja Dudę w maju 2022r. traktat o dobrym sąsiedztwie oraz o słowa byłego ambasadora Ukrainy Andrija Deszczycy, który w czerwcu 2022 r. powiedział w Studiu PAP, że są w trakcie przygotowania nowego traktatu i wyraził nadzieję, że dokument będzie gotowy w ciągu kilku miesięcy, a do tej pory się nie pojawił.

Zwarycz odpowiedział, że trwają rozmowy.

“To jest bardzo poważna praca” – dodał podkreślając, że chodzi “praktycznie o zawarcie nowej, podstawowej umowy o współpracy między Ukrainą a Polską”.

Ambasador powiedział, że taka umowa zawarta w 1992 r. potrzebuje aktualizacji.

“To wymaga szczegółowej pracy. Strona polska pracuje nad projektem. Niebawem ten projekt zobaczymy i będziemy dalej tę sprawę procedować” – powiedział Zwarycz.

O konieczności zawarcia nowego polsko-ukraińskiego traktatu o dobrym sąsiedztwie prezydent Duda mówił w orędziu przed ukraińską Radą Najwyższą w Kijowie 22 maja 2022r. Obowiązujący między Rzecząpospolitą Polską a Ukrainą traktat o dobrym sąsiedztwie, przyjaznych stosunkach i współpracy, został sporządzony w Warszawie dnia 18 maja 1992 r.

Ambasador Ukrainy Wasyl Zwarycz powiedział w Studiu PAP, że jego kraj jest bardzo zainteresowany wspólną z Polską produkcją broni i amunicji. Dodał, że chodzi także o drony bojowe i zapowiedział forum polsko-ukraińskiej branży przemysłu zbrojeniowego.

Premier Donald Tusk 22 stycznia podczas wizyty w Kijowie na wspólnej konferencji z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim mówił m.in. o wsparciu walczącej Ukrainy sprzętem wojskowym oraz finalizowaniu rozmów o wspólnych inwestycjach w produkcję broni i amunicji.

“Będziemy inwestować w firmy w Polsce i w Ukrainie, które będą działały na rzecz zwiększenia naszych możliwości obronnych: Ukrainy, Polski i Europy” – powiedział wówczas Tusk.

Zwarycz zapytany, czy współpraca ta może przybrać podobną formę jak w przypadku tureckiej firmy zbrojeniowej Baykar (producenta dronów Bayraktar), która właśnie rozpoczęła budowę fabryki pod Kijowem, odpowiedział, że “coś się szykuje”.

“Nie będę wchodził w szczegóły, ale powiem, że my jesteśmy bardzo zainteresowani współpracą z Polską, jeżeli chodzi o wspólną produkcję amunicji i broni” -zaznaczył ambasador.

Dopytywany, czy chodzi głównie o produkcję amunicji odpowiedział, że “przede wszystkim tak”.

“Ale też bardzo nam zależy na wspólnej produkcji dronów bojowych i innych bardzo ważnych rzeczy, które pomogą nam tę wojnę jak najszybciej wygrać” – dodał Zwarycz.

Na pytanie, czy produkcja miałaby odbywać się w Polsce czy na Ukrainie odpowiedział, że są to kwestie do ustalenia, gdzie należy uwzględnić m.in. “sprawy bezpieczeństwa”.

“Najważniejsze, że jest taka wola z obu stron i będziemy dalej pracować nad tym, żeby jak najwięcej kontraktów w tej dziedzinie, w tej branży było zawartych. Szykujemy też takie forum branży przemysłu zbrojeniowego polsko-ukraińskiej. Będzie się działo” – powiedział ambasador Ukrainy.

Zwarycz zaznaczył, że jego kraj kupuje również polskie uzbrojenie a w 2022 r. zawarł rekordowy kontakt na zakup armatohaubic Krab, które “bardzo dobrze sprawdzają się na polu bitwy”. (PAP)

Autorzy: Adrian Kowarzyk, Iga Leszczyńska

jc/