Chodzi o rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa, ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych.
Według autorów projektu, jego wpływ na sektor finansów publicznych to w sferze wydatków 6,2 mld zł, co oznacza wzrost o 1,8 mld zł.
Za przyjęciem ustawy głosowało 414 posłów, przeciwko – 15, a 1 wstrzymał się od głosu. Oznacza to, że wszystkie świadczenia socjalne, jakie otrzymywali Ukraińcy przebywający w Polsce zostają przedłużone do 30 czerwca 2024 roku. Ponadto Sejm zgodził się, aby przedłużono legalny pobyt w Polsce dla tych, którym niebawem pozwolenie się kończy.
Przeciwna projektowi jest Konfederacja, która wskazuje, że polski podatnik nie powinien dłużej ponosić kosztów na świadczenia socjalne dla Ukraińców, a rząd nie powinien rozdawać przywilejów obywatelom innego państwa.
“WITAMY W UŚMIECHNIĘTEJ POLSCE! Sejm niemal jednomyślnie uchwalił ustawę o przedłużeniu WSZYSTKICH przywilejów socjalnych dla WSZYSTKICH z paszportami ukraińskimi o kolejne 4 miesiące” – w taki sposób politycy Konfederacji skomentowali wyniki głosowania w Sejmie.
Wskaźnik zatrudnienia w Polsce uchodźców wojennych w wieku produkcyjnym z Ukrainy wynosi 65 proc. i jest najwyższy wśród państw OECD (znacznie wyższy w porównaniu z innymi sąsiadami Polski – na Litwie wynosi 53 proc., w Czechach 51 proc., na Słowacji 34 proc., a w Niemczech 18 proc.), podał Państwowy Instytut Ekonomiczny.
Nowelizacja zakłada wydłużenie obywatelom Ukrainy okresu ważności wiz krajowych i zezwoleń czasowych, a także terminu do opuszczenia przez Ukraińców terytorium Polski oraz terminu dobrowolnego powrotu obywatela Ukrainy. Wydłużone zostaną również ważności kart pobytu, polskich dokumentów tożsamości cudzoziemca oraz dokumentów “zgoda na pobyt tolerowany” wydanych obywatelom Ukrainy, a także okres, w którym pobyt obywatela Ukrainy uznawany jest za legalny na terytorium Polski na podstawie wizy Schengen. A to oznacza, że uchodźcy wojenni z Ukrainy, których pobyt uznany jest za legalny mają m.in.
- swobodny dostęp do rynku pracy;
- prawo do korzystania świadczeń rodzinnych;
- dostęp do opieki zdrowotnej;
- możliwość wykonywania działalności gospodarczej.
Ustawa obejmuje również przedłużenie okresu obowiązywania szczególnych uprawnień dla ukraińskich lekarzy, lekarzy dentystów, pielęgniarek i położnych. Zgodnie z założeniami projektu okres, w którym można udzielić zgody na wykonywanie zawodu i przyznać warunkowe prawo wykonywania zawodu wspomnianym grupom pracowników, którzy uzyskali kwalifikacje poza terytorium UE zostanie przedłużony do 28 miesięcy – licząc od dnia 24 lutego 2022 r.
O tyle samo zostanie wydłużony okres, w którym minister zdrowia może nadać numer odpowiadający numerowi prawa wykonywania zawodu na wniosek lekarza albo lekarza dentysty, który uzyskał zaświadczenie o wpisie do prowadzonego przez Naczelną Radę Lekarską rejestru lekarzy tymczasowo i okazjonalnie wykonujących zawód i zgłosił zamiar udzielania świadczeń zdrowotnych obywatelom Ukrainy.
Przedłużenie dotychczasowych rozwiązań od 4 marca do 30 czerwca ma kosztować Skarb Państwa dodatkowo 1 mld 865 mln zł.
Konfederacja Lewiatan wskazuje, że takie zmiany są konieczne zarówno w kontekście bezpieczeństwa migrantów wojennych. Ma to znaczenie również z perspektywy polskiego rynku pracy. Już teraz pojawiają się informacje, że ze względu na niepewną sytuację co do przedłużenia legalności pobytu Ukraińców, przedsiębiorcy tracą pracowników korzystających z przepisów ustawy.