Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg powiedział, że Ukraina ma obecnie prawo używać broni dostarczanej przez Zachód do obrony przed Rosją, nawet jeśli obejmuje to uderzanie w cele w Rosji.
„To agresywna wojna Rosji przeciwko Ukrainie, która stanowi rażące naruszenie prawa międzynarodowego” – powiedział Stoltenberg we wtorkowym wywiadzie dla Radia Liberty.
„I zgodnie z prawem międzynarodowym Ukraina ma prawo do samoobrony. Obejmuje to także ataki na uzasadnione cele wojskowe, rosyjskie cele wojskowe poza Ukrainą. Takie jest prawo międzynarodowe i oczywiście Ukraina ma do tego prawo, aby się bronić.”
Urzędnik NATO potwierdził w czwartek w Financial Times , że Stoltenberg miał na myśli prawo Kijowa do samoobrony obejmujące uderzanie w rosyjskie cele wojskowe poza Ukrainą.
Prezydent Rosji Władimir Putin wielokrotnie ostrzegał przed wykorzystaniem przez Ukrainę sprzętu dostarczonego przez Zachód do przeprowadzania ataków na terytorium Rosji, twierdząc, że może to spowodować ryzyko eskalacji konfliktu. Ostrzeżenia pierwotnie powodowały, że sojusznicy tacy jak Stany Zjednoczone wstrzymywali się z dostawami do Kijowa broni dalekiego zasięgu zdolnej dosięgnąć celów w Rosji, ale od tego czasu dali Ukrainie taką broń.
W zeszłym miesiącu Putin powiedział, że rosyjscy śledczy odkryli, że wyprodukowany w USA system obrony powietrznej Patriot został użyty do zestrzelenia wojskowego samolotu transportowego Iljuszyn II-76, gdy znajdował się on na terytorium Rosji. Waszyngton dostarczył Kijowowi kilka systemów ziemia-powietrze i dodatkową artylerię.
Stoltenberg zauważył w wywiadzie dla Radia Liberty, że w świetle ostrzeżeń Putina każdy sojusznik NATO musi sam zdecydować, „czy ma jakiekolwiek zastrzeżenia co do tego, co dostarcza” Ukrainie, i powiedział, że „różni sojusznicy mają nieco odmienną politykę w zakresie dostaw”
W czwartek „Newsweek” zwrócił się do Ministerstwa Spraw Zagranicznych Rosji z prośbą o komentarz.
Sekretarz generalny NATO odniósł się także do wysiłków zmierzających do dostarczenia Ukrainie myśliwców F-16 , stwierdzając, że „nie da się dokładnie określić”, kiedy samoloty będą gotowe do boju.
„Wszyscy chcemy, aby F-16 były tam tak szybko, jak to możliwe” – Stoltenberg powiedział Radio Liberty. „Jednocześnie, oczywiście, działanie F-16 będzie silniejsze i lepsze w przypadku lepiej wyszkolonych pilotów. I to nie tylko pilotów, ale także obsługi technicznej, personelu i wszystkich systemów wsparcia, które muszą być dostępne”.
Samoloty F-16 zostały dostarczone Ukrainie przez różnych członków NATO, a programy szkoleniowe prowadzone są w USA, Wielkiej Brytanii, Danii i Rumunii.
za Newsweek