Miasto Hamilton odmówiło zapłacenia okupu hakerom, którzy prawie trzy tygodnie temu przeprowadzili cyberatak na jego serwery.
Atak ransomware miał miejsce 25 lutego i poraził usługi miejskie, w tym między innymi linie telefoniczne, rozkłady jazdy, usługi podatkowe oraz Ontario Works and Special Supports.
“Zażądali bardzo dużo pieniędzy” – powiedziała burmistrz Hamilton Andrea Horwath na konferencji prasowej w piątek. Burmistrz nie podała ile chcieli hakerzy, ale dodał: “To była ogromna kwota”.
Strona internetowa miasta Hamilton jest niedostępna z powodu “prewencyjnych zmian systemowych” w związku z trwającym incydentem.
Horwath dodała, że miasto nie uważa, że czyjeś dane osobowe zostały naruszone.
Menedżer miasta Marnie Cluckie dodała, że miasto nie może uzyskać dostępu do danych, ponieważ zostały one zaszyfrowane, ale jest kopia zapasowa.
“Wszystkie dowody w tym momencie i w oparciu o to, co mówią nam nasi eksperci ds. cyberbezpieczeństwa, są takie, że chociaż pliki zostały zaszyfrowane, to nie zostały usunięte, a zatem nie zostały naruszony” – powiedziała Cluckie.
Jeśli chodzi o przywrócenie usług online, priorytetem są usługi straży pożarnej i ratownictwa medycznego, a także wszystko, co jest związane z bezpieczeństwem. Tymczasem miasto pracuje nad odbudową systemu informatycznego.