Premier Ontario Doug Ford wykluczył zezwolenie władzom municypalnym na wydawanie pozwoleń na budowę fourpleksów, na pojedynczych działkach budowalnych, mimo że jest to jedno z zaleceń grupy zadaniowej ds. przystępności mieszkań w prowincji i obowiązkowy składnik uzyskania federalnego finansowania infrastruktury.
„To dla nas nieistotne” – powiedział premier podczas czwartkowej konferencji prasowej.
„Idziecie do małych społeczności i zaczynacie wznosić czteropiętrowe, sześciopiętrowe, ośmiopiętrowe budynki w centrach małych miejscowości, będzie dużo hałasu i krzyku. To ogromny błąd.”
Zezwolenie na budowę fourplexów wiązałoby się ze zmianą oficjalnych planów i regulaminów zagospodarowania przestrzennego, aby zezwolić na budowę maksymalnie czterech lokali mieszkalnych, do czterech kondygnacji, na dowolnej działce lub terenie zaklasyfikowanym jako „mieszkalny”.
W 2022 r. rząd zezwolił na legalne utworzenie do trzech lokali na działce w większości istniejących obszarów mieszkalnych . Na swojej stronie internetowej poświęconej przystępności cenowej mieszkań gminy są również „zachęcane do przyjęcia oficjalnych przepisów zagospodarowania przestrzennego zezwalających na przekraczanie minimum trzech mieszkań na działkę, aby pomóc w osiągnięciu celów mieszkaniowych wyznaczonych przez prowincję”.
Rząd oznaczył to zalecenie jako „wdrożone z poprawkami”.
Od dawna krążyły pogłoski, że zezwolenie na budowę czteropleksów będzie częścią najnowszego projektu ustawy mieszkaniowej rządu Forda, który ma zostać złożony po uchwaleniu budżetu prowincji na rok 2024.
Jednak w czwartek Ford zdementował tę plotkę.
„Będziemy budować domy jednorodzinne i domy szeregowe. Na tym się skupimy.”
Forda zapytano także o obietnicę, że mieszkańcy Ontario będą mogli kupić domy o powierzchni 1600 stóp kwadratowych z podwórkami i podjazdami za mniej niż 500 000 dolarów.
Premier powiedział, że jego rząd współpracuje za pośrednictwem Infrastructure Ontario nad tymi „budynkami modułowymi”, twierdząc, że najtrudniejszą częścią jest zdobycie gruntu.
„Nazywa się je domami na start” – powiedział. „Nie różni się to od sytuacji, gdy jeździsz po różnych miastach i widzisz małe domy z czasów wojny. Te będą nowoczesne. Nie będą jakieś superfantazyjne, ale będą ładne.”
Władze miejskie powoli pracują nad dopuszczeniem czteropleksów w granicach swoich miast w ramach wniosków o fundusze z Funduszu Akceleratora Mieszkalnictwa.
W październiku ówczesna burmistrz Mississauga, a obecnie przywódczyni liberałów w Ontario Bonnie Crombie uchyliła decyzję swojej rady o zablokowaniu tej zmiany po tym, jak rząd federalny zasugerował, że wniosek miasta o finansowanie nie zostanie rozpatrzony.
„Biorąc pod uwagę skalę i pilność kryzysu mieszkaniowego, niezwykle ważne jest, aby przywódcy na wszystkich szczeblach władzy współpracowali” – powiedziała Crombie w zeszłym roku.
„Wydanie tej dyrektywy zapewni, że Mississauga nadal będzie kwalifikować się do 120 milionów dolarów z ważnych funduszy federalnych na mieszkalnictwo i infrastrukturę społeczną, jednocześnie umożliwiając budowę bardzo potrzebnych mieszkań w naszych dzielnicach dla następnego pokolenia”.
Pod przywództwem Crombie liberałowie z Ontario przedstawili w Queen’s Park projekt ustawy, który umożliwiłby deweloperom i właścicielom domów budowę czteropleksów.
Jest mało prawdopodobne, aby została przyjęta ze względu na większość jaką konserwatyści mają w legislaturze.