W ciągu ostatnich dwóch dni polska straż graniczna udaremniła prawie 500 prób nielegalnego przekroczenia granicy Polski z terytorium Białorusi.
Jest dobrze udokumentowane, że od lata 2021 r. reżim Łukaszenki odegrał kluczową rolę w wywołaniu hybrydowego kryzysu migracyjnego na granicach Białorusi z państwami europejskimi. Wiązało się to z pomocą osobom z Afryki i Bliskiego Wschodu w ich wysiłkach na rzecz dotarcia do UE, co państwa bałtyckie i Polska postrzegają jako odwet za ostrą krytykę represji Łukaszenki wobec opozycji i społeczeństwa obywatelskiego na Białorusi.
Chociaż częstotliwość takich incydentów spadła od zimy 2021 r., problem nadal istnieje.
Aby walczyć z nielegalną migracją, Polska zbudowała 5-metrową barierę wzdłuż granicy z Białorusią.
Również Łotwa odnotowała wzrost liczby prób nielegalnej migracji. Rząd Łotwy zatwierdził niedawno inicjatywę o wartości 303 mln euro mającą na celu ufortyfikowanie granic z Federacją Rosyjską i Białorusią.
Pod koniec 2023 r. Rosja próbowała również wykorzystać przepływy migracyjne jako formę presji na granicy z Finią. Finlandia zareagowała zamknięciem wszystkich punktów kontrolnych na swojej wschodniej granicy i obecnie pracuje nad zmianami legislacyjnymi, aby skuteczniej sprostać tym wyzwaniom.
za www.msn.com