Rewolta w sprawie podatku węglowego trwa nadal, a fala protestów przeciwko kontrowersyjnej polityce rządu Trudeau ma przejść przez  całą Kanadę w tym  Parliament Hill.

Protesty odbędą się 1 kwietnia, tego samego dnia, w którym podatek węglowy ma wzrosnąć o 23% z 65 dolarów za tonę do 80 dolarów za tonę.

W Ottawie lokalni organizatorzy otrzymali pozwolenie na zorganizowanie wiecu przed parlamentem. Zezwolenie obejmuje m.in. na użycie dwóch 300-watowych głośników i flag.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

W całej Kanadzie  protesty są  są organizowane na obrzeżach dużych miast i na granicach międzyprowincyjnych.

Organizatorzy z grupy o nazwie “Ogólnokrajowy Protest Przeciwko Wprowadzeniu Podatku Węglowego” twierdzą, że protestujący mogą częściowo zablokować niektóre drogi, aby spowolnić ruch.

Twierdzą jednak, że blokady nie będą całkowite, jak te, które miały miejsce w Albercie i południowym Ontario podczas Konwoju Wolności. “Co najmniej jeden środkowy pas (będzie) otwarty dla ruchu”.

Demonstracje na autostradach są obecnie planowane na przedmieściach Vancouver, Calgary, Toronto i Montrealu, a także w przygranicznych miastach, takich jak Lloydminster.

Planowane są też wiece w małych miasteczkach.

Kodeks postępowania, który można znaleźć na stronie internetowej organizatorów, wzywa do pełnego szacunku i pokojowego zachowania, a także do szanowania różnych środowisk ludzi.

Powstała również grupa na Facebooku promująca ogólnokrajowe protesty, która liczy obecnie prawie 150 000 członków, co sugeruje duże zainteresowanie protestami.