Uroczystość Bożego Ciała w Kościele katolickim jest świętem nakazanym, co oznacza, że wierni mają tego dnia obowiązek uczestniczenia we Mszy św.

W procesji niesiona jest monstrancja z Najświętszym Sakramentem.

Początki obchodów uroczystości Bożego Ciała sięgają jeszcze XIII w.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

W jeden dzień ponad 10 000 procesji i miliony uczestników. – pisze na swym profilu FB prezes Ordo Iuris Jerzy Kwaśniewski i dodaje:

  • Nie dla partyjnej polityki.
  • Nie dla doczesności.
  • Dla Boga ukrytego w Hostii.
  • Dla Wieczności.

Katolicy pokazują co to znaczy skala i ambitna perspektywa. I radość z publicznego wyznawania wiary.

 

Adoracja na krakowskim rynku odbyła się dzień przed Uroczystością Bożego Ciała. Dziś w to miejsce dotarła centralna procesja. W homilii ks. abp Marek Jędraszewski upomniał się o życie nienarodzonych, gdy w polskim Sejmie wciąż leżą projekty żądające tzw. aborcji na życzenie – żądające śmierci.
– A gdzie człowiek? A gdzie nauka, która mówi, że każda istota ludzka zaczyna się w chwili poczęcia? A gdzie przyszłość narodu? – pytał duchowny.

Metropolita krakowski przywołał słowa Pana Jezusa, że jeśli Jego świat znienawidził, to znienawidzi też uczniów, bo nie są ze świata. „Miłość jest dziś odrzucana, i poprzez brak miejsca dla krzyża w urzędach, i poprzez ograniczenia w nauczaniu religii w szkołach” – tłumaczył ks. abp Marek Jędraszewski. Przestrzegał, że państwo, które wyklucza, buduje katolickie getto.

– Nie byłoby to prawdziwie świeckie, tzn. tolerancyjne wobec wszystkich państwo, ale byłaby to kolejna próba ateizowania polskiego narodu – zaznaczył ksiądz arcybiskup.

Procesja to świadectwo, że Bóg jest w swoim Kościele od początku, o czym w Gdańsku przypomniał wiernym przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, ks. abp Tadeusz Wojda. Tłumaczył, że Eucharystia jest sercem wspólnoty.

– Dzięki niej wspólnota żyje i systematycznie się odradza, oczyszcza i buduje. Eucharystia tworzy tę wspólnotę – wskazał duchowny.

Metropolita gdański mówił dziś o współczesnych, faraonowych próbach zawładnięcia naszym życiem i sumieniem, czego przejawem jest powierzchowność i osłabienie poczucia grzechu. Eucharystia wzmacnia nas w poszukiwaniu lepszego życia.

– W Eucharystii Jezus pozostał z nami, aby nam towarzyszyć i wspierać, gdy dotykają nas trudności, podnosić na duchu, gdy upadamy w słabościach i grzechu, napełniać nadzieją serca, gdy zagraża nam rozpacz – mówił ks. abp Tadeusz Wojda.

W Częstochowie ks. abp Wacław Depo podkreślał, że wiara nie jest posłuszeństwem wbrew rozumowi, ale jest spotkaniem z Chrystusem i żąda ona coraz większej dojrzałości oraz czynów.

– My nie idziemy za wspomnieniem historii, ale idziemy z Chrystusem obecnym pośród nas – akcentował metropolita częstochowski.

Duchowny zauważył, że człowiek odrzuca dziś Boga w imię swojej samowystarczalności, czyni Chrystusa wspomnieniem. Ks. abp Wacław Depo ostrzegał, że ateizm ubiera dziś maskę obrońców rozumu i wolności.

– Czy ateiści dzisiaj nie żądają swoistej wiary w siebie dla dobra ludzkości? Odrzucając Boga i wyganiając Chrystusa z historii? – podkreślał.

Centralna procesja Bożego Ciała w Częstochowie dotarła na Jasną Górę.

za Radio Maryja

https://www.facebook.com/share/v/Zg9L1vteJCuVkyYZ/