Flaga ukraińska w środę ponownie zawisła, obok flagi polskiej, na kopcu Kościuszki w Krakowie. We wtorek symbol narodowy tego kraju zdjął i oddał do konsulatu Ukrainy poseł Konfederacji Grzegorz Braun, o czym sam poinformował w mediach społecznościowych.
Wojewoda małopolski zgłosił sprawę na policję i poinformuje o niej komisje sejmowe.
W środę rano ukraińska flaga została ponownie zawieszona na maszcie na szczycie krakowskiego kopca przez wojewodę małopolskiego Krzysztofa Jana Klęczara oraz prezesa Komitetu Kopca Kościuszki prof. Piotra Dobosza. W symbolicznej uroczystości uczestniczył również konsul Ukrainy w Krakowie Wiaczesław Wojnarowski.
Wojewoda Małopolski Krzysztof Jan Klęczar podkreślił, że flaga ukraińska znajdowała się na kopcu Kościuszki „absolutnie zgodnie z przepisami prawa i zgodą, i intencją gospodarza tego miejsca”. „Została powieszona w szczytnym celu i absolutnie nie może być atakowana, nie może być w żaden sposób narażona na jakikolwiek uszczerbek” – podkreślił wojewoda.
Według niego „nie przystoi, żeby polski parlamentarzysta zachowywał się w sposób tak niegodny i haniebny”. „To tanie polityczne sztuczki, próba zwrócenia uwagi na swoją osobę, aby destabilizować sytuację międzynarodową” – wskazał Klęczar.
Konsul Ukrainy w Krakowie Wiaczesław Wojnarowski podczas spotkania na kopcu Kościuszki po raz kolejny podziękował wszystkim Polakom „za stanowczość, wsparcie i solidarność z narodem ukraińskim”.
„Jestem szczęśliwy i dumny z tego, że ta flaga na kopcu Kościuszki, obok flagi polskiej, pokazuje walkę naszego państwa nie tylko za suwerenność i integralność terytorialną Ukrainy, a także walkę za wybór cywilizacyjny Europy. Te flagi są symbolem solidarności naszych narodów i nikomu nie uda się tych relacji zepsuć” – podkreślił konsul.
za podst (PAP)
Jak to się stało, że na Kopcu Kościuszki zawisła ukraińska flaga i dlaczego absolutnie nie powinno jej tam być – piszę w @Salon24pl.https://t.co/d3orm3j723
— Łukasz Warzecha (@lkwarzecha) June 5, 2024