Lider konserwatystów Pierre Poilievre zapowiedział, że jeśli zostanie premierem znacznie ograniczy liczbę imigrantów
„Niemożliwe jest zapraszanie do Kanady co roku 1,2 miliona nowych osób. Kiedy buduje się 200 000 mieszkań. Nie ma miejsca. Quebec znajduje się w punkcie krytycznym” – powiedział Poilievre w wywiadzie udzielonym po francusku.
Podczas wywiadu dla TVA Nouvelles reporter zapytał Poilievre’a, czy zobowiązałby się do zmniejszenia o 50% liczby osób ubiegających się o azyl i tymczasowych imigrantów przybywających do Quebecu, o co prosił premier François Legault podczas swojego ostatniego spotkania z premierem Justinem. Trudeau. „Liczba ta będzie znacznie niższa, zwłaszcza w przypadku imigracji tymczasowej” – odpowiedział Poilievre.
Poilievre wcześniej wahał się, czy podać szczegóły dotyczące tego, co zrobiłby w przypadku celów imigracyjnych Kanady, mówiąc bardziej ogólnie o swoim planie powiązania imigracji z warunkami mieszkaniowymi i dostępnością pracy.
Krótki wywiad z przywódcą konserwatystów miał miejsce podczas jego kampanii w Quebecu w kamperze, z żoną i dwójką dzieci. W dalszym ciągu mówił o kryzysie kosztów życia, wydatkach rządowych i rosnących wskaźnikach przestępczości.
Rząd Quebecu bardzo otwarcie sprzeciwiał się imigracji, a Legault już wcześniej groził zorganizowaniem referendum w tej sprawie, jeśli rząd federalny nie pomoże zmniejszyć liczby tymczasowych imigrantów napływających do prowincji.
Poilievre twierdzi, że jego wzór będzie oparty na matematyce – powiązany z budową domów i liczbą miejsc pracy – i nie będą na to wpływać arbitralne cele.
Na początku kwietnia przystępność cenowa mieszkań w Kanadzie osiągnęła najniższy poziom w historii .
Z sondażu Legera wynika, że pod koniec 2023 r. 75% Kanadyjczyków uważało, że wysoki poziom imigracji podsyca kryzys mieszkaniowy .