Catherine McKenna, która w latach 2015–2021 była prominentną ministrem gabinetu liberałów pod rządami premiera Justina Trudeau, twierdzi, że nadszedł czas, aby Partia Liberalna poszukała „nowego przywódcy”.
„Partia Liberalna nie jest kwestią jednej osoby. Chodzi o wartości, które reprezentuje i o poprawę życia Kanadyjczyków” – powiedział McKenna w oświadczeniu medialnym.
„Premier ma spuściznę, z której może być dumny, ale nadszedł czas na nowe pomysły, nową energię i nowego przywódcę. Stawka tych wyborów jest zbyt duża, zwłaszcza jeśli chodzi o gospodarkę i klimat”.
McKenna jest pierwszą osobą z gabinetu Trudeau, która wezwała do zmiany przywództwa od czasu zaskakującej porażki liberałów w wyborach uzupełniających w Toronto i St. Paul’s w tym tygodniu.
Partia Liberalna sprawowała władzę w okręgu od 1993 r. i zaledwie trzy lata temu w wyborach powszechnych zdobyła ją większością prawie 13 000 głosów. W poniedziałek kandydat konserwatystów Don Stewart odniósł tam zwycięstwo niewielką liczbą głosów.
Choć w sondażach opinii publicznej w ciągu ostatniego półtora roku liberałowie znacznie przegrywali z konserwatystami, ich strata w Toronto-St. Paul’s ożywił pytania o przywództwo Trudeau i kierunek rozwoju kraju. Premier wielokrotnie powtarzał, że zamierza poprowadzić partię do następnych wyborów.
Trudeau mianował McKennę, która reprezentowała Ottawa Centre, na swojego pierwszego ministra środowiska i zmian klimatycznych w 2015 r.
W czwartek liberalna posłanka Sophie Chatel uniknęła odpowiedzi na pytanie, czy jej zdaniem Trudeau powinien pozostać na stanowisku lidera.
„Myślę, że te dyskusje toczą się wewnętrznie. Myślę, że ostatecznie to jego decyzja i szanuję to” – powiedziała CBC News podczas spotkania z mediami.
