Reuters podaje, że główni politycy Partii Demokratycznej wykluczyli w niedzielę możliwość zastąpienia prezydenta Joe Bidena jako kandydata na prezydenta po jego słabym występie w debacie i zaapelowali do członków partii, aby zamiast tego skupili się na myśleniu o konsekwencjach drugiej prezydentury Donalda Trumpa.
New York Times zacytował osoby znające sytuację, które powiedziały, że rodzina Bidena namawiała go, podczas niedzielnego spotkania w Camp David aby “walczył dalej”. Gazeta napisała, że niektórzy członkowie klanu prywatnie wyrazili irytację tym, jak personel przygotował go do czwartkowej debaty.
Od czwartku nieprzerwanie słychać nawoływania do ustąpienia Bidena, a sondaż CBS po debacie wykazał 10-punktowy wzrost liczby Demokratów, którzy uważają, że Biden nie powinien kandydować na prezydenta, z 36% w lutym do 46%.
„Niestety prawda jest taka, że Biden powinien wycofać się z wyścigu, dla dobra narodu, któremu służył tak godnie przez pół wieku” – napisał w niedzielnym artykule redakcyjnym Atlanta Journal-Constitution. „Prezydent Biden musi przejść na emeryturę”.
„Absolutnie nie” – odpowiedział demokratyczny senator z Georgii Raphael Warnock, jeden z kilku Demokratów postrzeganych jako możliwy następca Bidena. – Jestem z Joe Bidenem i naszym zadaniem jest upewnić się, że dotrze do mety w listopadzie”.
Inni Demokraci jednak nadal rozważają możliwość wystawienia innego kandydata na prezydenta. Jamie Raskin, wybitny Demokrata w Kongresie, powiedział MSNBC, że w partii toczą się „bardzo szczere, poważne rozmowy”.
Biden udał się do Camp David po gorączkowej serii siedmiu wydarzeń kampanijnych w czterech stanach, które odbyły się po debacie.
„The New York Times” podaje, że jednym z najdonośniejszych głosów błagających Bidena, aby oparł się naciskom i nie rezygnował, był jego syn Hunter, który 11 czerwca stał się pierwszym dzieckiem urzędującego prezydenta skazanym za przestępstwo po tym, jak ława przysięgłych uznała go za winnego kłamstwa na temat nielegalnego używania narkotyków, kiedy kupił pistolet w 2018 r.
