Miasto Mississauga zgodziło się przeznaczyć kwotę 18,4 miliona dolarów na rozbudowę programu fotoradarów i planuje dodać 60 kolejnych fotoradarów w ciągu najbliższych czterech lat.

W środę 26 czerwca Rada Miasta jednogłośnie poparła propozycję pracowników miasta dotyczącą rozszerzenia programu zautomatyzowanego nadzorowania prędkości (ASE) w Mississaudze do 82 mobilnych fotoradarów do końca 2028 r., w porównaniu z obecnymi 22.

W ramach wsparcia programu pracownicy miasta zalecili zakup nowych kamer montowanych na słupach, które można będzie rozmieścić „w strefach przy szkołach przy głównych drogach i innych głównych drogach, gdzie dochodzi do wypadków śmiertelnych i obrażeń”.

Burmistrz Mississaugi Carolyn Parrish powiedziała, że ​​chociaż zatwierdzona umowa obowiązuje do 2029 r., będzie obserwować kilka czynników, w tym reakcję opinii publicznej, aby przekonać się, czy miasto jej dotrzyma umowie.

„Chcę, aby radni byli zadowoleni, że faktycznie spowalnia to ruch, nie powodując przy tym zbytniego rozdrażnienia” – powiedziała. „I chcę mieć pewność, że nie zarabiamy na tej umowie, że jest to projekt neutralny pod względem kosztów”.

„Jeśli sytuacja w jakikolwiek sposób wymknie się spod kontroli, możemy ją powstrzymać pod koniec przyszłego roku lub w roku kolejnym”.

Z danych zebranych podczas instalacji kamer wynika, że ​​kierowcy w mieście przestrzegali ograniczeń prędkości średnio o 30 procent częściej, gdy działały kamery ASE.

Miasto szacuje, że przychody z mandatów pokryją koszty programu.

Między 5 lipca 2021 r. a 31 marca 2024 r. program ASE wystawił 82 000 mandatów i nałożył grzywny w wysokości 11,7 mln dol. Z tych grzywien zebrano 4,3 mln dol., stwierdziła rzeczniczka miasta Irene McCutcheon w   e-mailu.
Według Geoffa Wrighta, tymczasowego dyrektora administracyjnego Mississaugi, przyszłe lokalizacje nowych kamer zostaną zaproponowane przez pracowników urzędu miejskiego i  zatwierdzone przez radę.

Przeniesienie kamer na główne ulice stanowi zmianę kierunku programu w porównaniu z pierwszymi latami, w których mobilne jednostki ASE wykorzystywano głównie na ulicach osiedlowych w pobliżu szkół.

Radny okręgu 6 Joe Horneck powiedział, że program ma na celu spowolnienie kierowców “w miejscach, gdzie jest to konieczne”.

Dodał, że chce, aby w miarę rozwoju programu przyszłe lokalizacje fotoradarów „opierały się na logicznych decyzjach podejmowanych na podstawie dostępnych nam danych”

„Chcę mieć pewność, że ludzie nie poczują, że to wyłudzenie pieniędzy” – dodał. „Chcę, żeby ludzie czuli, że zwiększamy bezpieczeństwo”.
Władze Mississaugi mają nadzieję, że zamontowane na słupach urządzenia, które mają pojawić się w mieście jeszcze w tym roku, będą trudniejsze do uszkodzenia.

Obecne  jednostki ASE zdają się być narażone na coraz częstsze akty wandalizmu.

Mieszkaniec Clarkson, William Wood, powiedział radzie na spotkaniu 26 czerwca, że ​​jego zdaniem jednostki ASE są obiektem wandalizmu, ponieważ niesprawiedliwe jest wystawianie mandatów za nieznaczne przekroczenie prędkości poza godzinami szkolnymi.

„Nie znam nikogo, kto byłby wandalem lub niszczyłby kamery, ale znam wielu ludzi, którzy uważają, że sposób, w jaki  działają, jest niesprawiedliwy” – powiedział.

Na spotkaniu radny okręgu 1 Stephen Dasko powiedział, że „rozsądek” powinien być częścią programu ASE i poprosił o egzekwowanie przepisów w godzinach od 6:00 do 18:00, kiedy to jego zdaniem dzieci mogą korzystać ze szkół.

Zdaniem Colina Pattersona, kierownika ds. bezpieczeństwa ruchu drogowego w Mississaudze, kamery ASE w Mississaudze można zaprogramować tak, aby egzekwowały ograniczenie prędkości lub nie o różnych porach dnia.

Dodał, że kamery rejestrują głównie przestępców przekraczających prędkość w godzinach szkolnych, ale przekraczanie prędkości jest problemem „o każdej porze dnia”.

Oczekuje się, że jesienią radni otrzymają raport pracowników na temat ograniczeń dotyczących pory dnia w strefach szkolnych.