Wiceprezydent USA Kamala Harris przeszła do ofensywy przeciwko Donaldowi Trumpowi podczas pierwszego wiecu swojej kampanii, przedstawiając listopadowe wybory jako wybór między byłym prokuratorem a skazanym przestępcą.
Przemawiając do tłumu liczącego około 3000 osób w kluczowym stanie Wisconsin,   Harris porównała swojego republikańskiego przeciwnika do oszustów, których, jak twierdziła, sama oskarżała.
Tymczasem Trump skrytykował jej brak działania na granicy i napisał w mediach społecznościowych: „Kłamliwa Kamala Harris niszczy wszystko, czego dotknie!”
Stało się to dzień po tym, jak zapewniła sobie poparcie większości delegatów Demokratów, co otworzyło jej drogę do nominacji partii.
W niedzielne popołudnie prezydent Joe Biden ogłosił, że wycofuje się z wyścigu i poparł wiceprezydent pośród rosnącej presji ze strony czołowych Demokratów i darczyńców po katastrofalnej debacie z Trumpem pod koniec czerwca.
Dopiero co zainscenizowana kampania Harris, od razu w ciągu 36 godzin po odejściu Bidena zebrała oszałamiającą kwotę ponad 100 milionów dolarów.
Jej popularność rośnie, a według najnowszego ogólnokrajowego sondażu agencji Reuters i Ipsos ma ona dwupunktową przewagę nad Trumpem, wynoszącą 44% do 42%.

Tymczasem Trump zamieścił na swoim portalu społecznościowym Truth Social wpis o wynikach sondażu, z których wynika, że  Harris była najbardziej niepopularną wiceprezydentką w historii USA.
Udostępnił również wpis, w którym zauważył, że w czasie swojej kadencji bezpartyjna organizacja zajmująca się oceną wyników w Kongresie GovTrack uznała ją za jedną z najbardziej lewicowych osób wśród kilkudziesięciu senatorów Partii Demokratycznej.
W swoim przemówieniu pani Harris przedstawiła szereg priorytetów polityki liberalnej, dotyczących m.in. kontroli broni i dostępu do aborcji, a także zwalczania ubóstwa dzieci, praw związkowych i niedrogiej opieki zdrowotnej.
„Czy chcemy żyć w kraju wolności, współczucia i rządów prawa, czy w kraju chaosu, strachu i nienawiści?” – zapytała.
Kampania Trumpa atakuje „niepowodzenie”  Harris w powstrzymaniu rekordowego napływu nielegalnych imigrantów na granicy USA-Meksyk. Zasygnalizowała również, że skrytykuje administrację Bidena-Harris za przestępczość i inflację.

Większość demokratycznych ustawodawców, w tym lider mniejszości w Izbie Reprezentantów Hakeem Jeffries i lider większości w Senacie Chuck Schumer, poparła już kandydaturę  Harris. Artyści George Clooney, Barbra Streisand i Jamie Lee Curtis oraz inne gwiazdy Hollywood również udzieliły jej wsparcia, co potencjalnie może uruchomić dalsze, znaczne darowizny na jej kampanię.
Jej kampania wciąż weryfikuje potencjalnych kandydatów na wiceprezydenta.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

W środę prezydent Biden wygłosi przemówienie w Gabinecie Owalnym, w którym wyjaśni swoją decyzję o wycofaniu się. Wrócił do Białego Domu we wtorek po kilku dniach z dala od opinii publicznej, gdy wracał do zdrowia po Covid.