25 sierpnia rano wspierana przez Iran organizacja militarna Hezbollah wystrzeliła w stronę Izraela setki rakiet i dronów , po czym izraelskie wojsko poinformowało, że zaatakowało Liban około 100 samolotami, aby zapobiec większemu atakowi.

Materiał filmowy opublikowany w mediach społecznościowych pokazuje pociski Iron Dome przechwytujące cele nadlatujące z Libanu na północy Izraela. Lokalne media informowały o syrenach rakietowych w całym północnym Izraelu, w tym w Kacrinie na Wzgórzach Golan i kilku przygranicznych społecznościach Górnej Galilei. Zgłoszono również syreny dronowe rozbrzmiewające w kilku miastach Galilei.

Gdy w Izraelu zawyły syreny, Hezbollah wydał oświadczenie, w którym poinformował, że w ciągu ostatnich godzin wystrzelił ponad 320 rakiet i kilka dronów przenoszących materiały wybuchowe w kierunku północnego Izraela. Grupa  oświadczyła, że ​​ataki były skierowane na 11 baz wojskowych. Nie wspomniała o atakach lotniczych Sił Obronnych Izraela (IDF) zgłoszonych w Libanie.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

W związku z potwierdzonymi zgonami trzech osób w Libanie i jednej w Izraelu obie strony zaznaczyły, że na razie są gotowe unikać dalszej eskalacji, ostrzegły jednak, że może dojść do kolejnych ataków.

Przywódca Hezbollahu Sajjid Hassan Nasrallah powiedział, że ostrzał wspieranej przez Iran grupy, będący odwetem za zabójstwo wysokiego rangą dowódcy Fuada Szukra w zeszłym miesiącu, został przeprowadzony „zgodnie z planem”.

Minister spraw zagranicznych Izraela stwierdził, że kraj nie dąży do wojny na pełną skalę, jednak premier Beniamin Netanjahu ostrzegł, że „to nie jest koniec sprawy”.

Wcześniej rzecznik Sił Obronnych Izraela, kontradmirał Daniel Hagari powiedział w oświadczeniu wideo, że Izrael ustalił, iż Hezbollah przygotowuje potężny atak na centralny Izrael rakietami i pociskami o godzinie 5 rano. Dodał, że około 100 samolotów bojowych Sił Obronnych Izraela przeprowadziło prewencyjne ataki powietrzne o godzinie 4:30 rano na wyrzutnie Hezbollahu w Libanie, zapobiegając atakowi.
Hagari powiedział, że Hezbollahowi udało się wystrzelić około 210 rakiet i 20 dronów w stronę północnego Izraela.

Biały Dom w odpowiedzi stwierdził: „Będziemy nadal wspierać prawo Izraela do samoobrony i nadal działać na rzecz stabilności w regionie”.

Pentagon oświadczył, że Stany Zjednoczone w dalszym ciągu będą bronić Izraela przed atakami ze strony Iranu i jego sojuszników.

Biuro Netanjahu oświadczyło, że on i jego minister obrony, Yoav Gallant, koordynowali izraelską odpowiedź z ich kwatery głównej w Tel Awiwie. Gallant ogłosił „specjalną sytuację na froncie wewnętrznym”, a gabinet bezpieczeństwa Netanjahu miał się spotkać później rano 25 sierpnia.