Premier Alberty Danielle Smith zainicjowała ambitny plan budowy szkół, który ma pomóc złagodzić presję wywołaną  demografią. Plan ten ma na celu stworzenie 50 000 miejsc dla uczniów w ciągu najbliższych trzech lat.

Program akceleratora budowy szkół, ogłoszony przez Smith w telewizyjnym wystąpieniu we wtorek wieczorem, będzie kosztował 8,6 mld dolarów w ciągu trzech lat, co dodaje 6,5 mld dolarów do wcześniej ogłoszonej kwoty 2,1 mld dolarów.

Smith powiedziała, że plan zakłada stworzenie dodatkowych 150 000 miejsc dla uczniów w ciągu czterech lat po początkowym trzyletnim okresie realizacji, co daje łącznie 200 000 miejsc w ciągu siedmiu lat.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

„To dosłownie najszybsza i największa inwestycja, jaką nasza prowincja może zrealizować, biorąc pod uwagę dostępną siłę roboczą  i czas potrzebny na uzyskanie pozwoleń, przygotowanie dostępnych placów  dla szkół” – powiedziała Smith.

Smith poinformowała, że ​​gabinet właśnie zatwierdził finansowanie szkół w Calgary, Edmonton, Barrhead, Breton Mallaig, Redcliff, Taber i Wainwright. Nie podała szczegółów na temat tego, ile szkół zostanie zbudowanych i czy zostaną zbudowane w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego.

Nie powiedziała również, jak Alberta planuje rekrutować dodatkowych nauczycieli.

Wiele szkół w Albercie, szczególnie w Edmonton i Calgary, jest przepełnionych; w 2023 r. do prowincji przeprowadziło się ponad 200 000 osób.

Ludzie przyjeżdżają do prowincji z powodu miejsc pracy i niskich podatków. Ale obwiniła federalny rząd liberalny za zachwianie delikatnej równowagi swoją polityką otwartych granic.

Premier Alberty Danielle Smith zaproponuje również nowy program zachęt, aby pomóc szkołom prywatnym tworzyć więcej miejsc dla uczniów.

Plan Smitha zakłada również dodanie kolejnych 12 500 miejsc w szkołach czarterowych w ciągu najbliższych czterech lat. Obecnie w szkołach czarterowych uczy się około 12 000 uczniów z Alberty, a plan podwoi tę liczbę.

Rząd opracowuje pilotażowy program kapitału szkolnego dla prywatnych szkół non-profit. Smith powiedział, że „zachęci to do inwestowania w tworzenie tysięcy nowych miejsc dla uczniów szkół niezależnych przy obniżonych kosztach dla podatników na ucznia”.

Wzrost liczby zapisów do szkół w Edmonton osiągnął poziom nieobserwowany od 60 lat