Zestrzeliwanie rosyjskich rakiet i dronów z terytorium NATO nad Ukrainą oznaczałoby wciągnięcie Stanów Zjednoczonych w wojnę na pełną skalę prowadzoną przez Moskwę, powiedziała zastępca sekretarza prasowego Pentagonu Sabrina Singh na briefingu 3 października.
Zapytana, dlaczego Zachód nie mógł pomóc Ukrainie zestrzelić rosyjskich rakiet, tak jak zrobił to podczas niedawnego ataku Iranu na Izrael , Singh powiedziała, że są to „dwa zupełnie różne krajobrazy i pola bitwy”.
Prezydent Wołodymyr Zełenski uważa, że sąsiadujące z Ukrainą państwa NATO mogłyby również pomóc w zestrzeliwaniu rosyjskich celów powietrznych nad Ukrainą, ale partnerzy „nie są jeszcze gotowi” na to.
„To, co działa na niebie Bliskiego Wschodu i pomaga w obronie Izraela, może równie dobrze działać na niebie naszej części Europy – na Ukrainie – pomagając ratować ludzkie życie” – powiedział 3 października.
„Istnieją konkretne rozwiązania techniczne na to”.
„Prezydent zobowiązał się, że Stany Zjednoczone nie wyślą wojsk lądowych na Ukrainę, lecz będą wspierać Ukrainę w jej wysiłkach na rzecz odzyskania suwerenności terytorialnej” – powiedziała Sabrina Singh.