Iran  padł ofiarą masowego cyberataku. Jak powiedział Abolhassan Firouzabadi, były sekretarz irańskiej Najwyższej Rady Cyberprzestrzeni, „podczas ataku skradziono dużą ilość informacji”.

Atak dotknął rządowych obiektów a także obiektów nuklearnych, poinformował rząd USA. Abolhassan Firouzabadi , były sekretarz irańskiej Najwyższej Rady Cyberprzestrzeni, został zacytowany przez lokalne media, bez podania, kiedy nastąpił atak. Według Firouzabadiego „prawie wszystkie gałęzie irańskiego rządu, sądownictwo, ustawodawcza i wykonawcza, zostały dotknięte tym atakiem”, podczas którego „skradziono dużą ilość informacji”. „Nasze obiekty nuklearne, wraz z sieciami dystrybucji paliwa, usługami komunalnymi, transportem i portami również zostały zaatakowane” – dodał. Po ataku rakietowym na Izrael 1 października oczekuje się odpowiedzi Tel Awiwu, która może wpłynąć na krytyczną infrastrukturę Iranu.

Lotnictwu cywilnemu Iranu zakazano wnoszenia pagerów i krótkofalówek na wszystkie loty, powiedział rzecznik Organizacji Lotnictwa Cywilnego Iranu. Dżafar Jazerlo , cytowany przez lokalne media. Decyzja została podjęta ponad trzy tygodnie po sabotażowych atakach na członków sprzymierzonej z Iranem libańskiej grupy zbrojnej Hezbollah w Libanie, w wyniku których eksplodowały pagery i krótkofalówki, zabijając co najmniej 39 osób.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU