Premier Justin Trudeau stwierdził, że amerykańska osobowość medialna Tucker Carlson i popularny kanadyjski psycholog dr Jordan Peterson są finansowani przez rosyjski serwis informacyjny finansowany przez państwo, obwiniając Kreml o „wzmacnianie chaosu” otaczającego protesty Freedom Convoy 2022.

Trudeau wygłosił to oświadczenie w środę podczas zeznań pod przysięgą przed Komisją ds. Ingerencji Zagranicznych, po tym jak zapytano go o domniemaną rolę Rosji w Konwoju Wolności.

Trudeau powiedział, przemawiając po francusku, że „z pewnością zgadza się, że Rosja spotęgowała chaos, nieporozumienia i podziały w Kanadzie otaczające konwój”.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Trudeau dodał, że „rosyjskie działania związane z propagandą, dezinformacją i dezinformacją są dość stałe w naszych mediach społecznościowych i w kanadyjskiej demokracji”. Następnie stwierdził, że to „rosyjska propaganda” „znacznie wzmocniła” sprzeciw wobec szczepionek przeciwko COVID, który był rozpowszechniany przez „prawicowe media”. (sic!)

Następnie stwierdził, że finansowana przez państwo rosyjska stacja telewizyjna Russia Today (RT) finansuje Carlsona i Petersona, mówiąc: „Widzieliśmy, jak wiele z tych kanałów przeszło na propagandę proputinowską”. „Ostatnio zauważyliśmy, że RT finansuje prawicowych blogerów i osobowości YouTube w Ameryce Północnej” – powiedział Trudeau, dodając, „w tym znane nazwiska, takie jak Jordan Peterson czy Tucker Carlson, aby wzmacniać przekazy destabilizujące demokracje”.

Komentarze Trudeau natychmiast spotkały się z ripostą Petersona.

„Hej Rosjanie! Gdzie do cholery są moje pieniądze?!” napisał w środę na X o oskarżycielskich komentarzach Trudeau. Peterson zażartował, że w jego łóżku jest upchnięta sterta rosyjskich „rubli”. Córka Petersona zasugerowała że komentarze Trudeau mogą skutkować pozwem sądowym ze strony jej ojca.

Komisja ds. Ingerencji Zagranicznych, która w dużej mierze skupia się na chińskiej ingerencji w kanadyjską politykę, pracuje w Ottawie, a kieruje nią sędzia Marie-Josée Hogue.

Trudeau kiedyś chwalił Chiny za ich „zasadniczą dyktaturę” i nazwał ten autorytarny kraj swoim ulubionym krajem, zaraz po swoim własnym.