Ukraińskie media piszą o rekordzie, jaki udało się osiągnąć tamtejszym artylerzystom. Wykorzystując polskiego Kraba byli w stanie razić cele oddalone o 70 km. Stało się to możliwe za sprawą “tajemniczego pocisku kierowanego”.
Zdaniem Defence24, może chodzić tutaj o amunicją Vulcano. Polskie wojsko chce zintegrować Kraby z tego typu pociskami, które umożliwiają strzelanie na wspomnianym dystansie. Przedstawiciele koncernu Leonardo, który odpowiada na produkcję amunicji Vulcano, twierdzą, że trwają rozmowy związane z próbami poligonowymi, które pozwoliłyby ocenić efektywność współpracy Krabów z nową amunicją.
Doniesienia z Ukrainy mogą sugerować, że tamtejsi żołnierze mieli już okazję wystrzeliwać z Krabów pociski Vulcano, które zostały wysłane na front już kilka miesięcy temu, choć wciąż jest to rozwiązanie eksperymentalne.
Krab rażący cele oddalone o 70 km byłyby bronią o dwukrotnie większym zasięgu w porównaniu do strzelania standardowymi pociskami.
Vulcano to amunicja podkalibrowa. Chodzi tu o pocisk umieszczony w sabocie wymiarowo pasującym do działa, który finalnie odpada zostawiając mniejszy i lżejszy pocisk poruszający się szybciej od klasycznych rozwiązań. Konstruktorzy zastosowali rozbudowany system naprowadzania obejmujący nawigację GPS wspartą przez INS, który zapewnia wysoką precyzję trafiania (z błędem na poziomie zaledwie 2-3 m).