Rok 2024 był rokiem pełnym wyzwań, zmian i ciekawych wydarzeń na rynku nieruchomości w Ontario, zwłaszcza w takich regionach jak Toronto i Mississauga. Dla wielu z nas był to czas dostosowywania się do nowej rzeczywistości gospodarczej, a także śledzenia wprowadzanych zmian w przepisach dotyczących obrotu nieruchomościami.
Stabilizacja cen, mimo zmniejszonego popytu. W pierwszej połowie roku zauważono spadek liczby transakcji o około 20% w porównaniu do analogicznego okresu 2023 roku. Mimo tego, średnia cena nieruchomości w GTA utrzymywała się na poziomie około 1,08 miliona dolarów, co stanowiło jedynie niewielki spadek o 1,2% rok do roku. Taka sytuacja wynikała głównie z ograniczonej podaży, mimo wysokich stóp procentowych, które wpłynęły na zdolność kredytową potencjalnych kupujących.
Wysoki kosztów kredytów hipotecznych był odczuwalny nie tylko przez indywidualnych kupujących, ale również przez inwestorów. Wiele z nich musiało sprzedać nowe mieszkania, ponieważ przychody z wynajmu przestały pokrywać koszty utrzymania nieruchomości. W efekcie rynek został nasycony ofertami nowych lokali, co z kolei wpłynęło na opóźnienia w realizacji kolejnych inwestycji deweloperskich.
Deweloperzy zaczęli również intensywnie koncentrować się na projektach zmierzających do budowy mieszkań na wynajem. Segment “build-to-rent” zyskał na popularności, ponieważ wiele rodzin nie jest w stanie pozwolić sobie na zakup domu przy obecnych stopach procentowych. Takie podejście pozwala również na lepsze wykorzystanie przestrzeni w miastach, gdzie grunt jest ograniczony.
Spadek oprocentowania w drugiej połowie roku. Druga połowa 2024 roku przyniosła znaczną zmianę w polityce monetarnej Kanady. Prime rate, czyli podstawowa stopa procentowa, została obniżona z ponad 5,75% do około 3,25% w ciągu zaledwie 3-4 miesięcy. Był to spadek o ponad 2,5%, który miał ogromny wpływ na gospodarkę.
Bank of Canada oraz rząd federalny zareagowali w panice na drastyczne spowolnienie ekonomiczne, które wywołali wcześniejszymi, agresywnymi podwyżkami stóp procentowych. Wiele rodzin zmagało się z brakiem wolnych środków finansowych, gdyż większość budżetów domowych była przeznaczana na podstawowe potrzeby życiowe.
Jednym z powodów tej zmiany polityki mogły być nadchodzące wybory federalne. Rząd ma nadzieję, że wyborcy szybko zapomną o trudnych czasach i ponownie poprą liberalną politykę gospodarczą. Jednakże moim zdaniem, jest to założenie błędne. Kanadyjczycy odczuwają skutki podwyższonych kosztów życia i prawdopodobnie będą szukać alternatyw w wyborach.
Nowe przepisy i ich znaczenie. Od 1 grudnia 2023 roku zaczęły obowiązywać nowe przepisy, wprowadzone przez Trust in Real Estate Services Act (TRESA), który zastąpił dotychczasowy Real Estate and Business Brokers Act (REBBA) z 2002 roku. Nowe regulacje mają na celu zwiększenie przejrzystości na rynku oraz ochronę konsumentów. Dla profesjonalistów w branży, takich jak ja, zmiany te wprowadzają nowe standardy etyczne i funkcjonalne, które dodatkowo budują zaufanie do zawodu.
Warto podkreślić, że nowe regulacje zmieniły proces przedstawiania ofert, wprowadzając bardziej szczegółowe wymagania dotyczące ujawniania informacji o transakcjach. Wprowadzenie tych zasad to krok w stronę bardziej transparentnego rynku, co jest korzystne dla wszystkich stron zaangażowanych w proces kupna i sprzedaży nieruchomości.
Przepisy te wymuszają na agentach nieruchomości bardziej szczegółowe raportowanie w kwestii historii nieruchomości, w tym informacji o poprzednich renowacjach, problemach strukturalnych czy potencjalnych sporach prawnych. To oznacza dodatkowe obowiązki, ale również zwiększenie wiarygodności transakcji.
Trendy mieszkaniowe. W 2024 roku wyraźnie wzrosło zainteresowanie mniejszymi domami jednorodzinnymi i segmentami. Rodziny, szukając oszczędności, chętnie przenosiły się z centrum Toronto do bardziej przystępnych lokalizacji. Ponadto wzrosło zapotrzebowanie na nieruchomości z przestrzenią na domowe biuro, co jest pokłosiem trendu pracy zdalnej.
Innym, ciekawym zjawiskiem był wzrost zainteresowania nieruchomościami wielopokoleniowymi. Domy z dodatkowymi przestrzeniami mieszkalnymi, takimi jak osobne wejścia czy aneksy, stały się niezwykle popularne, zwłaszcza wśród rodzin szukających ekonomicznych rozwiązań w obliczu rosnących kosztów życia.
Segment luksusowych apartamentów również odnotował stabilny popyt. Bogatsi kupujący, zainteresowani inwestowaniem w nieruchomości, wybierają prestiżowe lokalizacje z dostępem do udogodnień, takich jak siłownie, spa i prywatne usługi concierge. To pokazuje, że mimo trudnych czasów, pewne sektory rynku pozostają odporne na zmiany.
Zabawne wydarzenia na rynku. Nie zabrakło też nietypowych sytuacji. W Etobicoke jeden z domów został sprzedany za rekordową cenę, gdyż właściciel obiecał dołączyć do transakcji swoją kolekcję zabytkowych samochodów. Z kolei w Mississauga, jeden deweloper zorganizował Open House z występem komediowym, co przyciągnęło mnóstwo odwiedzających. Jeden z nabywców, zauroczony humorem prowadzonej rozmowy, zdecydował się na zakup mieszkania, twierdząc, że tak “pogodnego sąsiedztwa” nie można przegapić.
W innym przypadku, w jednej z nieruchomości w Mississauga znaleziono ukrytą w piwnicy małą salę kinową z retro projektorem i plakatami z lat 80. Informacja ta przyciągnęła miłośników kina, co ostatecznie podbiło cenę sprzedaży o 15% powyżej oczekiwań.
Prognozy na 2025 rok. Przyszły rok zapowiada się jako okres stopniowej stabilizacji rynku. Eksperci przewidują umiarkowany wzrost cen, zwłaszcza w regionach o dużym popycie. Jednak rosnące koszty budowy mogą ograniczyć tempo powstawania nowych inwestycji. Jednocześnie zauważa się wzrost znaczenia inwestycji w technologię smart home oraz ekologiczne rozwiązania budowlane.
Wzrasta także znaczenie mieszkań energooszczędnych. Kupujący coraz częściej zwracają uwagę na koszty eksploatacji nieruchomości, co może prowadzić do zwiększenia popytu na domy z systemami solarnymi, pompami ciepła czy zaawansowanymi systemami izolacji cieplnej.
W 2025 roku można spodziewać się dalszego wzrostu zainteresowania nieruchomościami wakacyjnymi i rekreacyjnymi, zwłaszcza w rejonach poza GTA. Pandemia nauczyła nas, jak ważny jest dostęp do natury i przestrzeni, co wciąż wpływa na decyzje zakupowe.
Największą niewiadomą, której wielu się obawia jest postać Trumpa oraz cała jego administracja. Chociażby groźba taryf celnych czy żartem rzucane sugestia o stworzeniu 51-go stanu ameryki o nazwie Kanada, może wydają się żartem, ale nikt nie wie jak to traktować. Owszem, nie sądzę by groziła nam aneksja militarna, ale ekonomiczna jest już bardziej prawdopodobna. Co do taryf – to mam nadzieję, że po gorących negocjacjach staną na 5% po to, by Trump miał poczucie wygranej. I mam nadzieję, że biznes będzie utrzymywał się jak zwykle. Ale zdecydowanie ten czynnik Trumpa zaważy przynajmniej w pierwszej połowie roku. Na szczęście, jeśli Bank of Canada będzie w stanie utrzymać niskie oprocentowania, to nam to pomoże – przynajmniej na indywidualnym poziomie. Choć należy się bardzo bać o siłę naszej waluty!
Wnioski. Rok 2024 był kolejnym dowodem na to, jak dynamiczny jest rynek nieruchomości w Ontario. Mimo wielu wyzwań, regiony takie jak Etobicoke i Mississauga zachowały swój atrakcyjny charakter. Rok 2025 niesie ze sobą nowe możliwości, a także wyzwania, z którymi my, profesjonaliści z rynku nieruchomości, z pewnością sobie poradzimy. Jedno jest pewne – rynek nieruchomości nigdy nie przestaje nas zaskakiwać, a nadchodzące zmiany mogą być szansą na nowe podejście do inwestycji oraz zwiększenie komfortu życia przyszłych pokoleń.
Na zakończenie tego podsumowania chciałbym złożyć wszystkim moim czytelnikom i słuchaczom Radio 7 Toronto najserdeczniejsze życzenia Noworoczne. Życzę Państwu zdrowia, spokoju i mnóstwa sukcesów w 2025 roku. Niech nadchodzący rok będzie czasem realizacji marzeń, nowych szans i radości w każdym dniu. Dziękuję za Państwa zaufanie i obecność przez kolejny rok. Szanuję i doceniam każdą chwilę, którą poświęcili mi Państwo na łamach gazet i na falach radiowych. Szczęśliwego Nowego Roku!
Pozdrawiam wraz całą rodziną,
Maciek Czapliński
905 278 0007