Premier Justin Trudeau powiedział, że decyzja administracji Trumpa o nałożeniu szerokich ceł na Kanadę, powołując się na fentanyl, jest „pretekstem” do zniszczenia kanadyjskiej gospodarki i przeprowadzenia „aneksji”.

Trudeau stwierdził, że nie jest jasne, jaki jest cel prezydenta Donalda Trumpa, który wprowadził cła związane z bezpieczeństwem granic, które weszły w życie 4 marca. Towary kanadyjskie importowane do Stanów Zjednoczonych podlegają 25-procentowemu cłu, podczas gdy import energii obciążony jest 10-procentowym cłem.

„Myślę, że to, co wczoraj powiedział prezydent Trump, że ani Kanada, ani Meksyk nie mogą nic zrobić, aby uniknąć tych taryf, bardzo wyraźnie podkreśla to, co wielu z nas podejrzewało od dawna, że ​​te taryfy nie dotyczą konkretnie fentanylu” – powiedział Trudeau na konferencji prasowej w Ottawie 4 marca.

PONIŻEJ KONTYNUACJA TEKSTU

Premier zauważył, że Trump napisał wcześniej tego dnia w mediach społecznościowych, że amerykańskie banki nie mają dostępu do kanadyjskiego rynku. Trudeau zauważył, że amerykańskie banki działają w Kanadzie. Bankowość osobista jest jednak zdominowana przez „wielką szóstkę” kanadyjskich banków.
„To przykład tego, że nie sposób do końca rozumieć, czego on chce, bo nawet wymówka, którą podaje w związku z dzisiejszymi taryfami na fentanyl, jest całkowicie fałszywa, całkowicie nieuzasadniona i nieprawdziwa” – powiedział Trudeau.

Trudeau wygłosił te komentarze tuż przed ostatnimi dniami swojej kadencji, gdyż wyścig o przywództwo w Partii Liberalnej dobiega końca 9 marca. W wyścigu wyłoniony zostanie następca Trudeau’a, który w styczniu ogłosił swoją rezygnację.

Trudeau ogłosił 3 marca, że ​​Kanada odpowie 25-procentowymi cłami kontrwyrównawczymi na towary amerykańskie o wartości 155 miliardów dolarów kanadyjskich. Część ceł wejdzie w życie 4 marca, a reszta za 21 dni.

Premier powiedział również, że jego rząd rozważa podjęcie środków pozataryfowych, ale nie podał szczegółów. Powiedział, że może to oznaczać przegląd praktyk zakupowych i kontraktowych amerykańskich firm.

Zapytany przez reporterów, czy Trump może chcieć rozpocząć renegocjacje umowy o wolnym handlu między Stanami Zjednoczonymi, Meksykiem i Kanadą, Trudeau powiedział, że „nie jest jasne, czego on naprawdę chce”.

„Albo może jedyną jasną rzeczą jest to, co powiedział wiele razy, że jego celem jest doprowadzenie do załamania się kanadyjskiej gospodarki po rozmowach o aneksji” – powiedział. „To jest to, czego chce. Więc nie wiem, jakie negocjacje moglibyśmy obecnie podjąć, aby przekonać go, że to nie jest jego cel”.

W lutym Trudeau powiedział za zamkniętymi drzwiami zgromadzonym przedsiębiorcom, że wierzy, iż zapewnienia Trumpa o uczynieniu Kanady 51. stanem USA są „rzeczą realną”.

Tymczasem minister obrony Bill Blair powiedział później, że komentarze te są „niepokojące”, ale nie stanowią „prawdziwego zagrożenia dla nas”.